środa, 3 października 2012

tonik z mleka - super sposób na pozbycie się czarnych kropek

Witajcie,

Dawno temu znalazłam na blogu Aliny (link) przepis na tonik z mleka. Bardzo mnie zaciekawił, szczególnie jak polecany jest na czarne kropki. Zaczęłam stosować z OCM. Moczymy wacik w mleku i przecieramy twarz. Na początku zmywałam po kilku minutach, bałam się uczulenia czy smrodu po mleku. Szybko okazało się, że nic takiego nie ma miejsca, a zapach szybko znika. Można tonik zostawiać na twarzy, ale powoduje to ściąganie skóry. Żeby temu zapobiec , stosuję krem nawilżający. Nie jest to jakieś poświecenia bo krem zawsze używam.  Na upalny dzień zimne mleko z lodówki na twarz bardzo pobudza. Kleopatra kąpała się w mleku to czemu tonik nie ma pomóc? Głupio się czułam na początku i używałam jak chłopak nie widział. No bo jak? Mam 3 pudła kosmetyków, a przecieram twarz mlekiem? 

Mleko szybko zaczęło likwidować mi czarne kropki z czoła i nosa. W połączeniu z OCM efekty były świetne. Dlaczego nie stosuję tego regularnie? Bo ja mleka nie piję ani nie używam często. Jak mam ochotę na budyń lub drinki (malibu- pycha) to je mam w lodówce. A że termin nie jest na miesiące po otwarciu to szybko się psuje- niestety. A kupować mleka dla toniku mi szkoda.  Cena tego toniku nie jest duża, bo przeważnie każdy ma mleko w lodówce. Oczywiście jak ktoś nie może pić mleka ani jeść nic z produktami mlecznymi to stanowczo odradzam. 


Więc, muszę zacząć częściej pić mleko (jak w malibu to ja chętna – chyba w takiej postaci piję najwięcej mleka) albo znaleźć potrawy gdzie mleko jest potrzebne. Nie wiem sama, bo znam tylko gofry, naleśniki, budyń i do ciasta do pizzy. Wiem, wiem moja dieta kuleje. Wszelkie próby zmiany przegrywają z moim lenistwem oraz moim facetem, który nie lubi żadnych nowości po za schabowym. 

Znacie jakieś szybkie i tanie przepisy z mlekiem?
Stosowałyście tonik z mleka? 

11 komentarzy:

  1. Stosowałam ten tonik przez pewien czas, ale właściwie to nie wiem czemu przestałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. masz schabowego faceta:P
    no zaciekawiłaś mnie tym mlekiem, muszę spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie wyobrażam sobie zrobić niczego z mlekiem!:d
    ohyda,nie cierpie mleka!;d

    OdpowiedzUsuń
  4. Pyszna kawka: mleko można spienić, dodać syrop o swoim ulubionym smaku, dodać espresso i viola! Uwaga, napój silnie uzależnia :)

    Albo kram z dyni, jeśli lubisz :) Wkładasz kawałki dyni do garnuszka, zalewasz mlekiem tak na 3/4 wysokości i grzecznie czekasz aż dynia się rozgotuje (nie przejmuj się, że zagotuje Ci się mleko); potem wszystko traktujesz blenderem (albo przecierasz przez sitko), dodajesz śmietankę 18%; starty żółty ser, łyżkę masła i przyprawy do smaku. Smacznego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kawę czasem piję, szczególnie latte:)
      muszą tą dynię spróbować

      Usuń
  5. Ciekawe... Nie znałam tej metody. Muszę spróbować!

    Dania z mlekiem? Zwykle "spożywam" przetworzone - sery, jogurty, itp. Ale można np. zrobić kakao. Gdzieś miałam przepis na takie nie za bardzo tuczące i pełne zdrowych składników kakao (mniej kaloryczne niż takie w granulkach, a sądząc z opisu - przepyszne). Miałam je zrobić i zapomniałam, a przypomniało mi o nim twoje pytanie. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. hahaha, jak w malibu to ja też chętna na jego picie jestem, bo mleko spożywam tylko w serkach, bądź czasem w owsiance, ale jednak najbardziej lubię w malibu :D

    ja właśnie mam ostatnio całkiem spory z problem z czarnymi kropkami i dodatkowym wysypem.. szlag mnie trafia i wczoraj dorwałam w aptece effaclar duo, a mogłam tylko mleko ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie stosowałam toniku z mlekiem, ale sama też go często nie kupuję i nie pije może dlatego :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Czasami moczę wacik w mleku i przecieram nim twarz :) Tonik idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mleko jest świetne na zaskorniki, bardzo mi pomoglo ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. wow, świetna porada, muszę spróbować ;) blog bardzo ciekawy i przejrzysty, a to lubię ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje bardzo za wszelkie komentarze! W miarę możliwości czasowych odpowiem na Wasze komentarze:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
tu jest to do cookies