Witajcie,
Kilkanaście dni temu pisałam Wam, że moje włosy błyszczą jak w reklamie.
Pielęgnacji nie zmieniłam, nic wielkiego nie kupiłam nowego i zonk!
włosy pobłyskiwały ślicznie już kilka dni wcześniej, ale się nie wczuwałam w to , ale teraz był błysk na maxa!!! Do tego ten dotyk, gładkość i brak Bad hair day
Co stosowałam tego dnia:
olej migdałowy
Babyderam szampon niebieski
I odżywka Alterra granat
Co tak działa?!
obrazek z tej strony
"Obwiniałam" olej migdałowy- bo nie używałam go z 2 miesiące to może zadziałał?
Zastosowałam z inną odzywką i szamponem to powinien dać taki sam efekt, ale nie
Może to dobroczynne połączenie Alterry i oleju migdałowego?! ale z innym szamponem
Błyszczą ale nie aż tak?!?!
może to trio tak działa?!?!
I nic z tego! połysk jest ale nie aż taki
I tutaj konsternacja...
CO U LICHA?!?!
Czyżby moje włosy zrobiły mi psikusa i miały very good day tylko przez 3 dni?!?! No ale ja widze i czuje poprawę już jakiś czas!
I na myśl przyszedł mi jeden delikwent...
Mgiełka do włosów z UVA i UVB z SunOzon kupiona za 6 zł w Rossmanie
obrazek ze strony http://gosik1004.pinger.pl/m/7034070
Nie wierzę...
Takie gówienko za 6 zł i taki efekt?!?!
Poszłam obczaić przy następny myciu i co wyszło?!?!
Ten produkt za 6 zł jest odpowiedzialny za filmowe błyszczenie!!!
Szok
Fakt :
szukałam produktu, który ochroni moje włosy przed UV
Fakt:
Musiał być tani
Fakt:
stosowałam go pierwszy raz i włosy były miękkie, ale tłusto błyszczące. Bo jak damy za dużo to robią się sypkie ale jakby tłustawe:/
Fakt:
Bardzo mi to przeszkadzało, bo nie mam zamiaru myć codziennie włosów to pryskałam się nim na mokre włosy, ale troszeczkę
Fakt:
Tej małej mgiełki w ogóle nie brałam pod uwagę jako sprawcy błyszczenia!!!
Stosowałam go , ale całkowicie nie świadomie
Fakt:
Całkowicie nieświadomie spryskałam nim włosy trochę za dużo i zrobił się totalny błysk: )
Błysk każdy na uczelni zobaczył i skomentował, a to cud że nagle 10 osób mówi ci że włosy ci się błyszczą!
Ale żeby to było wszystko!
O nie!
Za 6 zł dostałam pełen pakiet!
Włosy na reklamach są sypkie, mocne, błyszczące, i gładkie,
I moje właśnie takie są!!!
zalety | wady |
Ogromny połysk – jak z reklamy | Duża ilość daje połysk, ale szybko się przetłuszczają |
Włosy są miękkie, bajecznie miękkie | Codziennie trzeba dokładać nową porcję, przez co na drugi dzień można mieć kluchy |
Są sypkie | Nie testowałam nad wodą, ale boję się że stosowany po każdej kąpieli a nie zmyty dokładnie zrobi kluchy |
Dociążone, wiec nic nie odstaje od głowy, czasem kilka małych włosków | im więcej nałożysz tym bardziej błyszczą ale są bardziej jakby tłuste |
Śliskie i miłe w dotyku | |
Ślicznie się układają | |
Wierzę że są chronione przed UVA UVB | |
Pogłębił się mój ciemny kolor, jest bajeczny, błyszczący i przyciemniony, myślę że u blondynek zrobił by się złoty refleks | |
Zawsze mam Very good day | |
Cena – takie efekty za 6 zł | |
Wydajność: dasz dużo to masz jakby tłuste, przez co oszczędzasz |
Sprostowanie: włosy są JAKBY TŁUSTE czyli są sypkie, miękkie, „suche” , błyszczą się jak szalone ale z daleka wyglądają jakby były nie myte, ale z dotyku czuć że są czyste!
Nie wiem, czy jest testowany na zwierzętach, na liście wizażu nie ma SunOzon, jedynie jest Rossmanowska Isana i BD, jako nietestowane. Jednak niektórzy się z tym nie zgadzają i dają Rossman do testowanych. Na razie wygodniej mi jest myśleć że nie testują i do oficjalnej wersji na wizażu tak będę myśleć dalej.
Dostępność:
Rossman (półki z produktami do opalania, teraz specjalnie wydzielone przy kasach)
Cena:
6 zł
Pojemność:
150 ml
Opakowanie:
Przeźroczysta butelka z atomizerem w kolorze żółtym, lekka , dobrze leży w dłoki, duża zatyczka to jej nie zgubię łatwo, z boku „harmonijka” chyba żeby nad wodą czy jak ma się tłuste ręce nie wyślizgnęła się.
Zastosowanie:
Spryskać włosy i gotowe, można na mokre i suche
Opis producenta:
Spray chroni włosy przed silnym promieniowaniem słonecznym i zapobiega wysuszaniu włosów. Zapewnia optymalną ochronę włosów farbowanych i naturalnych .Cenne składniki wnikają głęboko we włosy, reguluj ich nawilżenie i sprawiają, że włosy wyglądają pięknie.
SPF 2
SKŁAD: Aqua, alkohol,glycerin, vp/va copolymer, cetrimonium chloride, peg 40 hydrogenated castor oil, parfum, polyamide-2 , pamthenol, peg-14 dimethicone, peg-25 paba, citric acid,sodium sulfate
Tutaj dziewczyna tez opisuje ten spray i… zastanawia się czy dobra kondycja włosów to jego sprawka.
„ Jako, że jestem jasną naturalna blondynką co roku miałam problem z "białymi" włosami w okresie lata... Gdy już stwierdziłam, że nie ma ratunku dla moich włosów znalazłam na półce w Rossmanie spray do włosów *SUN OZON* . Jego zadaniem jest chronić nasze włosy przed szkodliwym działaniem promieni UV. Dziewczyny, które mają ciemniejsze włosy moim zdaniem również powinny stosować spraye ochronne do włosów. Dlaczego ? A dlaczego stosujemy na ciało kremu z spf, chroniące przed szkodliwymi promieniami a włosy nie ? Tak samo jak blondynkom grożą oparzenia słoneczne, taki i brunetkom, szatynkom. Wszystkie powinnyśmy chronić nasze włosy, tak jak chronimy ciało.
Miał być wstęp a wyszło opowiadanie ... ehh
ale przechodząc do rzeczy "+" i "-"
+cena - 6.99
+dostępność - w każdym Rossmanie
+buteleczka wygodna w używaniu, plastikowa,mieszcząca sie w małej torebce, idealna na lato
+150 ml produktu, wydaje sie bardzo mało, ale ... ja używam go od około miesiąca (codziennie) i widze nieznaczny ubytek produktu
+zapach, piękny, letni, trzyma sie na włosach całyy dzień
+można stsować na mokre włosy i na suche (wypróbowałam i tak i tak)
+moim zdaniem włosy są dużo mniej wysuszone gdy używam tego produktu,
+jest dokładnie połowa lipca, a ja nie mam białych włosów ! to dla mnie rewelacja ! i za to go najbardziej uwielbiam
+może być stosowany do włosów farbowanych jak i naturalnych
+moje włosy sa w bardzo dobrym stanie, nie wiem czy to tylko dzięki temu sprayowi , ale ja w to wierze
+długi okres gwarancji ( do października 2013)
+gdy włosy są spryskane sprayem lubie ja związać w "koczka" i na następny dzień mam ładne fale (w końcu prawidłowa nazwa brzmi "Lakier..."
+łatwo sie je rozczesuje
+są miękkie w dotyku, delikatne...
- i jedyny minus moim zdaniem w składzie na drugim miejscu jest *alkohol’* ... ale wybaczam to w końcu jaki produkt w dzisiejszych czasach nie ma alkoholu w składzie...”
Miał być wstęp a wyszło opowiadanie ... ehh
ale przechodząc do rzeczy "+" i "-"
+cena - 6.99
+dostępność - w każdym Rossmanie
+buteleczka wygodna w używaniu, plastikowa,mieszcząca sie w małej torebce, idealna na lato
+150 ml produktu, wydaje sie bardzo mało, ale ... ja używam go od około miesiąca (codziennie) i widze nieznaczny ubytek produktu
+zapach, piękny, letni, trzyma sie na włosach całyy dzień
+można stsować na mokre włosy i na suche (wypróbowałam i tak i tak)
+moim zdaniem włosy są dużo mniej wysuszone gdy używam tego produktu,
+jest dokładnie połowa lipca, a ja nie mam białych włosów ! to dla mnie rewelacja ! i za to go najbardziej uwielbiam
+może być stosowany do włosów farbowanych jak i naturalnych
+moje włosy sa w bardzo dobrym stanie, nie wiem czy to tylko dzięki temu sprayowi , ale ja w to wierze
+długi okres gwarancji ( do października 2013)
+gdy włosy są spryskane sprayem lubie ja związać w "koczka" i na następny dzień mam ładne fale (w końcu prawidłowa nazwa brzmi "Lakier..."
+łatwo sie je rozczesuje
+są miękkie w dotyku, delikatne...
- i jedyny minus moim zdaniem w składzie na drugim miejscu jest *alkohol’* ... ale wybaczam to w końcu jaki produkt w dzisiejszych czasach nie ma alkoholu w składzie...”
Czy kupię druga raz:
Tak jest na mojej must have licie – do czasu aż oficjalnie potwierdzone zostanie testowanie na zwierzętach SunOzon, ale w tedy będę się wahać, bo taki produkt…
Czy polecam:
Bardzo! Za 6 zł mam kosmetyk idealny, który dosłownie robi cuda!
To już drugi produkt Sunozon, który jest boski i daje więcej niż się spodziewałam!!!
Pierwszy to mleczko do opalania SPF 20 – próbka. Ono likwiduje mi sińce pod oczami! Mleczko do opalania i sińce?!?! Ale na mnie tak działa, a próbka kosztuje ok. 2-3 zł
no proszę nie spodziewałabym się tego
OdpowiedzUsuńTakie małe, a cieszy :)
OdpowiedzUsuńBrzmi jak produkt cud :)
OdpowiedzUsuńA ja na razie męczę moją mgiełkę z Jantara i mam nadzieję, że chociaż chroni włosy przed promieniowaniem...
To w takim razie muszę wypróbować to cudo.
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować, też chcę mieć włosy jak z reklamy :D
OdpowiedzUsuńKupiłam ten produkt chyba rok temu na wakacje żeby ochronić trochę włosy, ale ostatecznie go wyrzuciłam i jakoś nie mam chęci do niego wracać...
OdpowiedzUsuńJa bym tego alkoholu wysoko w składzie nie wybaczyła - na dłuższą metę może bardzo wysuszyć włosy, moim zdaniem nie warto. Wbrew pozorom, istnieją kosmetyki bez alkoholu :)
OdpowiedzUsuńTaka mała rada ode mnie: ogranicz ilość wykrzykników i enterów, pisz w Wordzie z opcją autokorekty, bo Twoje posty są pełne literówek i zadbaj o interpunkcję. Bardzo trudno się to czyta... i przez to wpis sprawia wrażenie opłaconego wpisu reklamowego ;)
wszystkie moje wpisy piszę w Wordzie , widocznie nie działa dobrze
UsuńHmm wszystko pięknie ładnie, ale ten produkt stosowany codziennie napwno wysuszy włosy :( Alkohol na drugim miejscu? Przecież to zabójstwo... :( Włosy tego nie lubią..
OdpowiedzUsuńMimo alkoholu na 2 miejscu w składzie- lece w poniedzialek po niego do rossmanna. Raz na jakiś czas przyda mi się taki ultra połysk
OdpowiedzUsuńwooo- hooo ale świetna recenzja ;) skoro błyszczenie jak na reklamie to nie ma bata trzeba wypróbować ;D
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej mgiełce :) Dobrze że znalazłaś swój kosmetyk z którego jesteś zadowolona ja wciąż szukam czegoś co sprawi że moje włosy będą jak z reklamy :)
OdpowiedzUsuńfajna recenzja:).
OdpowiedzUsuńobawiam się, ze takie samoopalacze niszczą cerę :X
Dziękuje Ryba. To najlepszy moment żeby rozejrzeć się za czymś chroniącym przed promieniami ;)
OdpowiedzUsuńnie spodziewałam się..., nie wiem czy sięgnę po ten akurat produkt, ale włąśnie mi uświadomiłaś że czas zacząć zabezpieczać swoje włoski :)
OdpowiedzUsuńMam ten spray. Szkoda, ze mi nie daje takiego efektu :(
OdpowiedzUsuńsuper dzieki
OdpowiedzUsuńswietne!
OdpowiedzUsuńMam ten kosmetyk, ale u mnie się nie sprawdza :/
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wyprobwac :)
OdpowiedzUsuńZapraszam.
Moje włosy są z natury bardzo błyszczące, ale polecę go siostrze. Szkoda że szybciej się włosy przetłuszczają, ale w sumie jak ktoś często myje, to i tak żaden minus... ;) Fajny wpis.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sol
PS. POLECAM WZIĘCIE UDZIAŁU W MOIM KONKURSIE DLA BLOGERÓW:
http://turystycznyprzewodnik.blogspot.com/2012/05/konkurs-drugi-dla-bloggerow-z-okazji.html
Jak tylko zobaczę w Rossmanie, to chyba zainwestuję ;) Bo widzę, że warto :)
OdpowiedzUsuńja też spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńbłyszcza:)
OdpowiedzUsuńmam go i błyszczenia u siebie nie zauważylam, ale wygładza włosy bardzo dobrze (a moje uwielbiają się puszyć)
OdpowiedzUsuń