piątek, 25 lipca 2014

Zużycia kosmetyczne

Witajcie!

Dzisiaj mam dla was kolejne zużycie kosmetyczne - małe ale obecnie jestem na etapie wykańczania resztek kosmetyków, które walają mi  się po szafkach. Nie wiem czemu, ale mam pełno kosmetyków z Lirene- prawie 50% zbiorów to ta firma, a wczoraj kupiłam ich płyn micelarny:) 

Żel + oliwka z Lirene - bardzo ładnie pachniał. Spełniał moje wszystkie oczekiwania: mył, pachniał i nie szkodził. Tyle. Więcej nie wymagam. Nie czułam tylko oliwki po mycia ani w trakcie, a bardzo lubię taki tłuszczyk na ciele po kąpieli. 


środa, 23 lipca 2014

Zaczynam ćwiczyć!

Witajcie!

Po prawie 8 miesiącach przymusowego leżenia plackiem i oglądania TV nareszcie nadszedł TEN moment na rozpoczęcie ćwiczeń. Jak zawsze moją serię zacznę od 30 day shred Jillian. To już chyba 3 raz jak zaczynam serię (ale nigdy jej nie kończę), ale lubię ją bo efekty widać i czuć bardzo szybko. 

poniedziałek, 21 lipca 2014

Lotion Professional termo- spray

Witajcie!

Dzisiaj przyszła pora na recenzję dość starych już dla mnie kosmetyków. W konkursie wygrałam dwa spraye do loków. Jeden dałam mamie, drugi zachowałam dla siebie. Firma Lotion Professional wyprodukowała termo - spray do loków. Mała, wygodna buteleczka a wygodnym atomizerem. Nie ślizga się w ręce, co często się mi zdarza przy mokrych włosach. Ma zapewniać termoochornę i loki. Termoochrona jest kiepska, mam porównanie ze specjalnym produktem do takiej ochrony i po tym sprayu nie widać żadnego działania. A loki? Sam w sobie nie powoduje ich powstawania, działa jako dodatek (w mojej wyobraźni). Psikałam i dużo i mało, ale efektów nie widać. 

piątek, 18 lipca 2014

Moje kosmetyczne skarby: perfumy

Witajcie!

Nigdy nie kupiłam sobie żadnych perfum :)
Zawsze je dostaję. 

Moimi ulubionymi są Elizabeth Arden Green Tea - zapach podwąchany u siostry. Butelkę kupił mi mąż i chyba to jest już 3 opakowanie:) 



Drugim zapachem jest perfumka waniliowa z Yves-Rocher. Dostałam od mamy:) Obie lubimy słodkie zapachy, a wanilia jest wybitnie słodka. 

Obie bardzo lubię, ale niestety długo się nie utrzymują na skórze. 

poniedziałek, 14 lipca 2014

Motywacje włosowe #7 systematyczność

Witajcie!

W walce o zdrowe włosy bardzo ważna jest systematyczność w stosowaniu kosmetyków i kuracji. Nie da rady osiągnąć nic dobrego i na długo w szybkim czasie. Wiąże się to głównie z długością życia włosa. Osoba z włosami na jeża ma szybkie "odrastanie" włosów, a włosy po pas często pamiętają kilka lat wstecz pielęgnacji. Dlatego jak coś niszczyłyśmy kilka lat to  nie odbudujemy tego w miesiąc:(

piątek, 11 lipca 2014

Moje kosmetyczne skarby: lakiery

Witajcie!

Dzisiaj czas na druga część nowej serii moich kosmetycznych skarbów. Niestety nie mam żadnego ulubionego kolorowego lakieru - żaden nie spełnia moich wymagań. Nie zasychają szybko, robią smugi, a po jednej warstwie przebija płytka paznokcia. 


Za to bardzo lubię 3 odżywki. Nail Tek najdroższa odżywka jaką kupiłam, bo kosztowała aż 17 zł. Zawsze mam mocne paznokcie, więc odżywki nie był mi potrzebne. Aż zniszczyłam je w pracy. Nie wiem tylko czy pomogła odżywka czy zmiana pracy :) 


Eveline 3w1 wysuszacz, utwardzacz, nabłyszczacz. Świetny kosmetyk, pomocny kiedy mam 2 warstwy lakieru. Niestety powyżej 2 nie działa w cale. Nie lubię czekać az wyschną warstwy lakiery a on na prawdę przyśpiesza. Jednak po kilku użyciach i rożnych lakierach wybrudził się pędzelek i miesza kolory :( 

Sensique płyn do usuwania skórek. Fajnie zmiękcza, szybko działa a po użyciu skórki są miękkie i łatwo się je usuwa. 

niedziela, 6 lipca 2014

Moje kosmetyczne skarby: pudry

Witajcie!

Dzisiaj pierwszy post z serii moich kosmetycznych skarbów. Bardzo fajny pomysł o którym możecie poczytać TUTAJ. Pierwszy post będzie krótki - na rozgrzewkę. 

Tutaj wybór jest łatwy, bo posiadam aż jeden puder - bambusowy z Biochemia Urody. Jest transparentny, na czym mi bardzo zależało, bo zmieniam kolor cery w ciągu roku. I musiałam kupować co kilka miesięcy nowy puder a stare leżały i zarastały kurzem. 




Świetnie matuje, jest świetny do wykańczania makijażu, trochę bieli skórę, ale mi nie zależy na opaleniźnie , wiec jest to efekt na plus. Wadą jest  to, że osypuje się podczas nakładania i bluzka, podłoga i lustro są oprószone. Co nie dość, że marnuje puder to jeszcze brudzi mieszkanie. 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
tu jest to do cookies