wtorek, 31 grudnia 2013

krok, krok - Nowy Rok

Witajcie!

Nigdy nie robiłam żadnych postanowień na nowy rok, bo wiem że i tak ich nie dotrzymam. A jak mam coś postanowić to każdy dzień jest dobry na zmiany:) Jak pomyślę, co robiłam rok temu na sylwestra, a co w tym roku będę robić to ach! Jaka różnica!

W życiu nie spodziewałabym się takich zmian:) Mam męża, własny dom, kredyt, tytuł licencjata i mieszkam w Krakowie:) Do tego pracuję w AŻ TAK firmowym sklepie z ubraniami:) Marzenia się spełniają:) W tym roku pewnie pójdę na rynek krakowski oglądać fajerwerki. 

A blogowo? Też dużo się zmieniło, w tym roku miałam duże przerwy blogowe. Dalej męczę się z wypadaniem, ale tak sobie myślę, że za 2-3 lata w takim tempie wypadną wszystkie i po problemie:) Blog rozwija się, mam prawie 400 obserwatorów, co jest dla mnie wyczynem. Jestem Wam bardzo wdzięczna:) 

Co do postanowień noworocznych chcę częściej i ciekawiej pisać na blogu:) Zbieram masę opakowań do recenzji. Zbieram je w szufladzie mojej toaletki (mąż zrobił ją dla mnie), a na wiosnę obiecał mi huśtawkę na balkonie:) 

Ja Wam miną rok 2013? 
Dużo się zmieniło w Waszym życiu? 

poniedziałek, 30 grudnia 2013

Przydatne porady przed imprezą Sylwestrową

Witajcie!

Dzisiaj mam dla Was spis postów, które myślę, że mogą się przydać jutro:)


Na spokojnie przed imprezą


Przed imprezą - gotowa w 5, 15 i 30 minut!




Jak przygotowujecie się do Sylwestra? Idziecie na imprezę czy spędzacie czas bardziej kameralnie? 

niedziela, 22 grudnia 2013

Gdzie można kupić prezenty taniej?

Witajcie!

Zbliża się czas świąteczny, na blogach karpie, śledzie i makijaże świąteczne:) A tym roku święta jakby mnie mijają. Mimo pracy w galerii i codziennego oglądania wystaw z choinkami - nie czuję świąt. A wiżual Intimissi jest genialny- chcę znać jego dilera, bo takie pomysły z jajami zamiast bombek i pierniczkiem przypiętym majtom męskim w TYM miejscu mnie powaliły:) Pracuję w mniejszej galerii, więc i światełek mniej, choinki biedniejsze. A tak mi się podoba Galeria Krakowska! Tyle tam światła, choć koleżanki narzekają, że przeładowana. Fakt błyszczy się i ma boską choinkę przed wejściem, ale to galeria koło dworca i musi być na pokaz. Zastanawiałyśmy się tylko, czy jak się jedno światełko w tysiącu lampek przepali to wyrzucają czy metodą prób i błędów szukają przepalonego? Ja stawiam, że szukają przez wakacje:) 

Niestety zamiast cieszyć się wyprzedażami (jest już w Promod i Bershce?!) muszę leżeć z anginą w łóżku:( 

Widzę często reklamy super tanich prezentów, które po wejściu na stronę okazują się niezbyt tanimi bajerami. Dlatego chcę wspomnieć o moich dwóch ulubionych serwisach internetowych na zakupy. 



Na obu mam konto i kilka razy kupowałam, na prawdę można znaleźć fajne promocje. Kupiłam 50% taniej bilety na Piękną i bestię IN ICE. I zamiast 80 zł dałam 40 zł za wejściówkę za takie samo miejsce! Oczywiście kosmetyczka też tylko na takich stronach. 

Pomyślałam, że może tam znajdziecie pomysł na prezent pod choinkę:)

czwartek, 28 listopada 2013

Przerwa

Witajcie!

Obecnie jestem w trakcie remontu mieszkania. Znalazłam tez nową pracę po 8h dziennie, więc czasu na nic praktycznie nie mam. Widać to, bo na blogu zrobiło się cicho:) Mam pełno planów na posty, ale brak jakiegokolwiek światła innego niż żarówka wisząca na suficie i brak jakichkolwiek niezagraconych powierzchni płaskich wykluczają robienie zdjęć. Dopiero ściany drapiemy, a ja bym już chciała meble skręcać. 

Pozdrawiam :)

sobota, 9 listopada 2013

Proste, smaczne i zdrowe "prawie" batoniki

Witajcie!

Znalazłam na jednym z moich ulubionych blogów kulinarnych prosty przepis na batoniki musli. Bardzo lubię te Biedronkowe batoniki, ale nigdy nie mamy pewności co w nich siedzi. Dlatego przeczytałam przepis, okazało się wykonalne, bez większego wysiłku i dodatkowych zakupów. 

Bardzo podoba mi się to, że składniki łatwo można wymienić. Nie miałam moreli dałam suszone jabłka. Dodałam płatki migdałowe i też wyszło. 



czwartek, 7 listopada 2013

List motywacyjny - czy oni sobie jaja robią?

Witajcie!

Dzisiaj mam świetny humor! Szukałam pracy na gumtree i trafiłam na perełkę! Firma szuka osób do pracy tymczasowej do składania kalendarzy, ale żądają CV i ... listu motywacyjnego! 

Chyba na głowę upadli, po co list motywacyjny do składania kalendarzy?! Co tam mogę napisać: ta praca da mi pełną satysfakcję. Moje wyższe wykształcenie pomoże w tym pasjonującym zajęciu. Skończyłam studia i marzę o pracy w Waszej firmie. Widzę tam siebie za 10 lat jak awansuję:) 

Co można wpisać w takim liście? 
Napiszcie swoje pomysły na przekonanie pracodawcy i pośmiejmy się razem :) 

wtorek, 5 listopada 2013

Spirullina, w której pokładałam wielkie nadzieje

Witajcie!

Dziś przyszła pora na półprodukt tak polecany na blogach od twarzy po włosy, że musiałam go kupić - Spirullina. Rewelacyjnie działa na trądzik, włosy dzięki temu są bajeczne tylko... nie u mnie. Dla mnie to totalna klapa z niewypałem i do tego masakra włosowo- twarzowa.

niedziela, 3 listopada 2013

maść BD - włosowy bubel

Witajcie!

Dzisiaj zachwalany krem do ... włosów? Polecany do zabezpieczania końcówek, albo jako odżywka przed myciem. Niestety został już wycofany z Rossmana. I po raz kolejny to co wszyscy chwalą - dla mnie jest beznadziejne. Jeśli używam go przed myciem zamiast oleju to efektów nie ma żadnych, a jeśli używam po myciu do zabezpieczania końcówek to włosy są strasznie tłuste, nawet przy kropelce. Potem zaczęłam stosować na trądzik i zmiany skórne, w końcu od tego jest i też efektów brak. 


piątek, 1 listopada 2013

Puder bambusowy - mój ideał pudrowy

Witajcie!

Dzisiaj przyszła pora ma mój ulubiony kosmetyk, używany przy każdym makijażu. Jak pierwszy raz usłyszałam o pudrze transparentnym zapragnęłam go mieć, wydał mi się idealnym rozwiązaniem  nie szukamy odcienia, sam się dopasowuje, nie robi plam, nie zmienia koloru cery. Może jednie bielić, co mi bardzo pasuje. Jest naturalny (mój ma aż 3 składniki), bez chemii. Pierwszy puder zamawiałam na pół z bichemii urody. Pół pudru wystarczyło mi na pół roku prawie codziennego używania. Rewelacja za 15 zł. Używałam latem kiedy byłam opalona i zimą, kiedy bledsza. Zawsze pasował. To jest jego największy plus. 

czwartek, 31 października 2013

Nabłyszczacz syoss


Witajcie.

Od dawna podobają mi się błyszczące, jak tafla lustra włosy. Z natury takich nie mam to postanowiłam im pomóc. Kupiłam w Super Pharm nabłyszczacz z Syoss. Cena nie była duża, bo ok 10 zł na promocji.

Przejdę do efektów. Nabłyszcza włosy, ale trochę na zasadzie "nie myłam włosów od tygodnia". Nie jest to ładny efekt, a mniejszej ilości nie widać. Strasznie przyśpiesza przetłuszczanie włosów, bo użyty rano wieczorem robi kluchy. Nie używam go do rozpuszczonych włosów, jedynie do koków czy upięć, bo w tedy nie widać tego tłuszczu. A efekt na gładkich upięciach jest fajny, tylko na drugie dzień włosy trzeba szybko umyć. 

wtorek, 29 października 2013

Ubieramy Pannę Młodą: bukiet ślubny

Witajcie!

Dzisiaj przyszła pora na bukiet ślubny. Nie wiedziałam, że tyle problemów może z nim być! Teraz po weselu wiem, że jak kupować to tylko z polecenia kogoś innego. Moja kwiaciarka mnie wkurzyła i to kilka razy. 

Wybraliśmy ją dlatego, że jest najbliżej domu męża, a to on odbierał bukiet. Wysłałam pomysły, opisałam co chcę i dostałam cennik 150-250 zł - no to mi dużo mówi o cenie :/Bo 100 zł różnicy to dużo. 

Fryzjerka zażyczyła sobie do ozdoby włosów trzykrotkę albo frezję fioletową. Ułożyłam sobie wyśniony bukiet z kwiatów:
trzykrotka fioletowa
róża biała
wrzos 
zioła
gipsówka

Wszystko było ok, kwiaciarka miała jechać na giełdę kwiatów w środę przed ślubem i zamówić trzykrotki. W tedy okazało się, że fryzjerka chce inne kwiaty i ma być frezja a nie trzykrotka. Problemu nie było, bo wszystko załatwiłam przed składaniem zamówienia, ale komentarz kwiaciarki mnie dobił:
- to dobrze, bo fioletowa trzykrotka nie istnieje i byłby problem z kolorem. 

Aż mi się krew zagotowała z gniewu- jakby fryzjerka kwiatu nie zmieniła to w dzień ślubu dowiedziałabym się, że fioletowych kwiatków nie ma. Czemu nie mogła wcześniej powiedzieć, że nie rosną takie?! To chyba ważna informacja dla mnie?! 


tutaj świeżutki bukiet jeszcze przed ślubem. O ile bukiet zwiędł na poprawinach, to butonierka męża nie doczekała nawet oczepin! Skoro kwiaciarka wiedziała, że frezja jest delikatna to po co pchała same frezje do butonierki? Nie mogła dać nawet jednej róży, która wytrzyma cały dzień? Albo wrzosa? Na koniec zostały zielone frędzle i ogonki po frezjach. 

Na sesję zdjęciową sama zrobiłam mężowi butonierkę obcinając z kwiatów bukiety od gości :) 

Ostrzegam przed złymi kwiaciarkami i delikatną frezję. Dziwne, że bez wody na włosach się trzymała, a w wodzie zwiędła szybko. Na drugi dzień białe kwiaty były pożółkłe i wiszące smętnie, ale fioletowe się trzymały. 

Mimo wszystko jestem zadowolona z bukietu, był ładny i wyglądał tak jak chciałam, miał kwiaty jakie chciałam, ale butonierka mnie wkurzyła. 

Myślę, że bukiet powinien być dobierany do sukni ślubnej, sezonu kwitnienia i gustu panny młodej. Słyszałam różne komentarze dotyczące mojego bukietu od pochwał po żal, że nie był biały. Ale to MI ma się podobać, a nie innym, bo 100% gościom nie dogodzisz. 

niedziela, 27 października 2013

Ubieramy Pannę Młodą: rajstopy z nadrukiem

Witajcie!

Często pod butami Pana Młodego przyklejane są śmieszne naklejki HELP ME. Bardzo fajny pomysł, ale to nie dla mnie. Odkąd tylko zobaczyłam zdjęcie Młodej w rajstopach z napisem LOVE zakochałam się w nich, MUSIAŁAM i ja takie mieć. Przeszukałam internet i znalazłam idealne i za przystępną cenę na stronie http://www.glovestar.pl

Wysyłka była błyskawiczna od złożenia zamówienia do dostarczenia paczki było 2 dni! Dostałam też naklejki, kartkę żeby ratować konie i śmieszne przypinki z wąsami. Fajne dla 11-latki, nie dla mnie. 

piątek, 11 października 2013

Co polecam, a co nie



Witajcie.



Dzisiaj chcę się z Wami podzielić ciekawymi stronami, książkami lub filmami które czytałam w tym miesiącu.
Zacznę nietypowo od strony pozwalającej określić szybkość czytania i ilość zrozumienia czytanego tekstu. Fajna zabawa na wieczór.


Książka "50 twarzy Greya"


dostałam całą trylogię i z tego bardzo się cieszę. Cały czas w książce coś mi nie pasowało, nie lubię takich historii: biedna, brzydka, nieporadna dziewczyna i super przystojniak zakochują się w sobie, są sobie przeznaczeni. Potem przeczytałam, że jest to Zmierzch dla dorosłych (Zmierzchu nie trawię), wiec pewnie dlatego mi się nie podoba. Historia nierealna, cała ocieka sexem (opisy co 2 strony na 4 strony) - bohaterowie są jak króliki. Nudna, płytka, po przeczytaniu znasz dużo pozycji z Kamasutry, ale nic więcej.

ze strony http://xiegarnia.pl/wp-content/uploads/2013/08/James_50_twarzy_Greya.jpg



Następnie kilka fajnych, choć bez szału filmów:



Kurdowie - bajka dla dzieci o prostej jak drut akcji, wszystko można przewidzieć. Oklepana historia o dorastającej dziewczynie, z nadopiekuńczym ojcem. Mimo wszystko warto obejrzeć, choćby dla naprawdę zabawnych scen i ładnej oprawy graficzne.


Hansel i Gretel - odkąd weszło do kin pragnęłam to obejrzeć! Jak byłam mała zawsze mnie zastanawiało co będzie dalej - po bajce. I tu można zobaczyć życie Jasia i Małgosi 20 lat później kiedy są łowcami czarownic. Bardzo podoba mi się nazwanie ich po niemiecku- brzmi tak groźnie a to tylko zwykłe imiona. Głupio jakby łowca czarownic nazywał się Jaś. Momentami można ryczeć ze śmiechu, po akcji nie można się niczego spodziewać, co bardzo lubię. 


środa, 2 października 2013

Studyjnie

Witajcie!

Zaczęłam studia, szukam pracy i mam masę rzeczy na głowie. Oprócz tego mam kilka nowych kosmetyków do testów oraz dużo pomysłów na posty. Ale ciągle brakuje i światła do zdjęć i czasu. UP jest ciekawą uczelnią, ale strasznie ciężko przestawić mi się z pracy ręcznej i bycia artystą na tok studenta kującego. Nikt nie wymaga pracy własnej, oryginalności już raczej iścia za tłumem i nauki. 


A jak Wam mija październik?


piątek, 27 września 2013

Posty ślubne - czy podawać nazwy i adresy?

Witajcie!

Mam do Was pytanie: czy chcecie abym w postach podawała adresy i nazwy ludzi/ firm z których usług korzystałam? 

Czy pomoże to osobom z Podkarpacia? Czy pisać opinię o fotografie, kamerzyście, kosmetyczce czy fryzjerce?

Co myślicie na ten temat, bo to dla was jest blog.Będzie to pomocne? 



środa, 25 września 2013

Posty ślubne - u kosmetyczki

Witajcie!

Witam Was już jako mężatka (a nawet podwójna mężatka, bo to mój drugi ślub z tym samym panem). Widać było ciszę na blogu i teraz widzę nawet pomieszaną kolejność postów. Ale wszystko poprawię. Jak pisałam przed weselem byłam (jakby to powiedzieć) w zawieszeniu ślubnym. Bo ani o sukni dokładnie napisać nie mogłam, ani o I tańcu ani o księdze gości, bo wszystko miało być niespodzianką. Teraz jestem po ślubie i nie posiadam ani jednego zdjęcia ze ślubu! Nikt z rodziny zdjęć nie robił, ja sobie samej tez nie robiłam. I zostało mi czekanie na fotografa lub proszenie po dalszych znajomych. 


Dzisiaj luźny wpis o przygotowaniach do ślubu. Ja i mój mąż uważamy, że jest to tylko 1 takie dzień w życiu i trzeba zrobić wszystko co tylko damy radę, aby być w 100% zadowolonym. I bądźmy szczerzy - ładny wygląd to podstawa. Bo przecież nie po to kupujemy piękną suknie, idziemy do fryzjera. 

niedziela, 22 września 2013

Przygotowania do ślubu: ćwiczenia

Witajcie!

Jak ten czas szybko leci. Już 14 dni do ślubu, a ja ciągle nie w formie! Policzyłam sobie i jestem w szoku, że tak zapomniałam o ćwiczeniach! Przez lato "zastałam" się w pracy. Stać 12 h - bez problemu, skakać po rusztowaniach - bez problemu, wnieść wiadra z wodą na 4 piętro rusztowania - lekki problem:) 


środa, 18 września 2013

Moje wyprostowane włosy - podsumowanie po 8 miesiącach pielęgnacji

Witajcie!

To już 8 miesięcy bez zdjęć moich włosów! Nie mogę w to uwierzyć! Pamiętam, że dopiero "wczoraj" postanowiłam nie zamęczać Was comiesięcznymi zdjęciami włosów. Nie widziałam sensu robienia zdjęć co 30 dni, bo efektów nie było żadnych widać. A teraz nie wiem jak mogłam sobie aż tak popuścić:) 


niedziela, 15 września 2013

Jak prawidłowo myć włosy?

Witajcie!

Dzisiaj czas na post o prawidłowym myciu włosów. 

Zacznijmy od krótkiego przypomnienia jak powinnyśmy dobierać kosmetyki. Najczęściej decyduje o tym reklama, zapach i ładne opakowanie. Niestety to są złe kryteria. Najważniejsze jest dobranie szamponu i odżywki do naszych włosów lub problemów z nimi, np. przeciwłupieżowy, do włosów farbowanych. 

Szampon powinien być dobrany do skóry głowy, a następnie do rodzaju i kondycji włosów. Często możemy nakładać dwa różne kosmetyki na dwie różne części włosa. 

piątek, 13 września 2013

Moje ulubione pędzle

Witajcie!   

Chcę Wam dzisiaj pokazać wszystkie pędzle jakie używam przy okazji makijażu. Wcześniej dodałam post o wszystkich pędzlach, a dzisiaj będzie o ulubionych pędzlach, które warto kupić. 




Na dole widzicie wszystkie pędzle, których używam przy każdym makijażu. Są takie jak do konturowania czy pudru, że używam ich codziennie. Bo nie maluję "pełnej" tapety na co dzień. Wolę lekki puder i tusz do rzęs z podkreślonymi brwiami. Jak nie wychodzę z domu to nawet tego nie mam. 

środa, 11 września 2013

Grzebień - ale jaki?

Witajcie!


Najpierw zadajmy sobie pytanie czym różni się czesanie od  rozczesywania? 

Każdego kto jest ciekawy odsyłam do mojego wcześniejszego posta klik


Dzisiaj zajmiemy się rodzajami grzebieni. Bo odpowiednie dobranie grzebienia wpływa na pielęgnację i wygląd włosów. Ale źle dobrany grzebień działa w drugą stronę: włosy mogą się niszczyć i wyglądać gorzej, np. puszyć się. 

poniedziałek, 9 września 2013

Moje wszystkie pędzle

Witajcie!


Postanowiłam zainwestować w bloga i skoro mam chwilkę czasu to zadziałać w PS i stworzyć początki nowych zdjęć. Mój obecny dom jest masakrą dla fotografa, nie mam ani grama dobrego światła. Każde zdjęcia robione w domu wychodzi koszmarne. Wiec puki jest dobra pogoda i mały wiatr (pomogły klamerki do prania) robiłam zdjęcia na balkonie:) Na powierzchni 1 x 1 m zmieściłam się ja , statyw i chustka w tle:) Statyw miałam dokładnie między nogami :) Ale mam nadzieję, że zdjęcia wyszły dobre. Ja sama zmniejszyłam im wielkość, żeby nie brały transferu danych. 



sobota, 7 września 2013

Zużycia dwóch miesięcy

Witajcie!

Nigdy nie robiłam akcji denko, ale to zużycie lekko pod to podlega, bo nie kupiłam sobie nic nowego od czasu przeprowadzki (dostałam jeden szampon, ale to była niespodzianka). Jak leżało w szafce to wydawało mi się ogromne, teraz wydaje się mniejsze. Ale ile czasu musiałam na to poświecić, żeby w 2 miesiące to wykończyć. Będą też rzeczy, które mam od ok roku i ciągle jakieś resztki mi zagracały szafkę. Mąż wściekał się, że mam dużo kosmetyków, ale to nie jest prawda. Ja mam dużo opakowań po nich. Bo 100% odżywki zajmuje tyle samo miejsca co 10%. 


czwartek, 5 września 2013

Makijaż jaki ma Maxineczka!

Witajcie!

Dzisiaj zaszalałam i oglądając filmik Maxineczki postanowiłam sama zrobić sobie podobny. Kilka razy obejrzałam filmik i doszłam do wniosku, że mam wszystko co potrzeba w swojej wersji oraz że wyniki pokaże na blogu:) 


środa, 4 września 2013

Konflikt z Syrią ma wpływ na mydło Aleppo!

Witajcie!

Dzisiaj mam informację. W gazecie przeczytałam, że konflikt w Syrii ma wpływ na mydła Aleppo. 

wtorek, 3 września 2013

Ubieramy Pannę Młodą - aby fryzura się dobrze trzymała

Witajcie!

Dzisiaj szybki wpis dotyczący fryzury. Na rodzaje, trendy i style przyjdzie jeszcze pora, ale dodaję wpis dla tych, których temat ten może już dotyczyć. Dobry też wpis dla włosomaniaczek, poszukujących świetnych spinek. 


Dostałam od fryzjerki informację, że najlepsze wsuwki do włosów produkuje firma IZA. 

Nasza ślubna fryzura musi wytrzymać cały dzień i noc, a wsuwki dostępne w drogeriach (najgorsze są z Natury) czy z pasmanterii mogę być kiepskie i nie utrzymywać włosów. Co z tego, że są tanie jak nie trzymają?

poniedziałek, 2 września 2013

Tag: szkolny czas

Witajcie!
 Jako, że ja jestem już dawno po szkole postanowiłam w ramach rozrywki i wspomnień zrobić tag, ale tego co było. A że jest wrzesień to będzie o szkole całym okresie szkół: od podstawówki do średniej - ciekawsze fragmenty. Za miesiąc czeka mnie pierwszy dzień na studiach :) 

1. O której wstajesz do szkoły ?
Wstawałam najczęściej o 5.20. (W średniej miałam na 7.10. Autobus jechał o 6.20 a godzina na przygotowanie i dojście do przystanku wystarczała) 

niedziela, 1 września 2013

Jak rozczesywać włosy? Skąd wzięło się szczotkowanie włosów po 100 razy?

Witajcie!

Znamy już rodzaje szczotek i grzebieni, teraz nadszedł czas na opis jak prawidłowo powinno się szczotkować włosy.

Jak czesać włosy krótkie?

Jeśli mamy włosy mocne i nie są dłuższe niż do linii żuchwy możemy pozwolić sobie na czesanie jednym ruchem z góry na dół. 

Jak czesać włosy półdługie i długie?

Takie włosy czeszemy stopniowo, dzieląc włosy na partie. Zaczynamy od końcówek i idziemy pomału w górę zaczynając 3-4 cm wyżej niż poprzednio. Czeszemy zgodnie z kierunkiem wzrostu włosów. Ostatni ruch od czubka głowy aż po same końce, ma być płynny i bez żadnego zahaczania. 




piątek, 30 sierpnia 2013

Co zrobić z dziećmi na weselu?

Witajcie!

Temat jest u mnie jak najbardziej na czasie, bo zostało już niedużo czasu do wesela. Liczę na Wasze rady, pomysły i podpowiedzi. Z mojej strony dodaję Wam opis pomysłów jakie znalazłam w necie/ pytając się znajomych i ich opinii o tych pomysłach.

Wynajęcie wodzireja/ opiekunki
Nie wiedziałam, że istnieją specjalne firmy do zajmowania się dziećmi na weselu. A istnieją i można sobie wykupić jakiś pakiecik (cena zależy od ilości atrakcji i wymagań, np. usypianie, przewijanie). Fajny pomysł dla ludzi, którzy mają dużo dzieci w rodzinie. Byłam na weselu, gdzie Opiekunka zajmowała się tylko 5 dzieci. Z jednej strony to świetny pomysł, bo mamy fachową opiekę, goście przychodzą się pobawić i nie martwią się o dziecko w domu, mogą zabawić się bez strachu i biegania za dzieckiem. Świetny pomysł jak Młoda Para sama ma dziecko, a rodzice są zajęci pilnowaniem wesela. Wadą jest dla mnie cena. Bo od 500 do nawet 1000 zł. A to dużo jak na skromniejsze wesela. Może dojść do sytuacji, że Opiekun zajmuje się tylko garstką dzieci, co dla mnie jest stratą pieniędzy. Jeśli mamy dużo dzieci w różnym wieku to jedna osoba może nie wystarczyć. Potrzebne jest dodatkowe miejsce/ sala dla dzieci, bo przecież nie będą bawić się na sali do jedzenia czy tańczenia. Nawet kąt w korytarzu jest dobry. Niektóre dzieci nie pójdą pod opiekę obcej osoby jaką jest Opiekun i rodzice i tak będą musieli się nim zajmować. Często w sali nie ma po prostu miejsca na dodatkowy stół dla rysowanek  kredek czy książek. 

środa, 28 sierpnia 2013

Zapraszamy gości na ślub

Pięknie!

Nadszedł wreszcie TEN dzień, dzień w którym możemy się zemścić i nagrodzić naszych znajomych. Zaczynamy spisywać listę gości! To, że myślało się o gościach nie znaczy, że ich już mamy wyliczonych. Bierzemy 2 kartki papieru, siadamy z przyszłym małżonkiem i piszemy. Oczywiście mamę, ciotkę i babcię trzymamy z daleka. Dzisiaj i tak będzie tak dużo stresów, tak że dodatkowych nam nie trzeba.

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Jak dbać o grzebień i szczotkę?

Witajcie!

Należy systematycznie sprawdzać stań włosa i ząbków naszych szczotek i grzebieni. Ostre krawędzie, wyłamane czy pokrzywione ząbki, nierówności na powierzchni mogą powodować mikro uszkodzenia, albo po prostu wyrywać włosy podczas czesania. 


Kiedy należy wymienić sprzęt na nowy?

Kiedy zaobserwujemy pęknięcia, braki w zębach/ kępkach włosów, rysy, przebarwienia, nalot, wyliniałe włosie. Trwałość przyborów zależy od materiału z którego zostały wykonane. Dlatego najszybciej niszczą się wyroby  surowców naturalnych. 

sobota, 24 sierpnia 2013

olej zamiast kremu - dlaczego warto

Witajcie!

Od czasu spotkania blogerek oraz wykładu Angel o parafinie postanowiłam z niej za wszelką cenę zrezygnować. Bardzo pomogły mi w tym 3 olejki, które dostałam na spotkaniu. Od tamtego wieczora odstawiłam krem na noc, a zaczęłam używać 3 kropli 3 olejków na twarz. 

Moje olejki to ryżowy, z płatków róży i jojoba. Już wcześniej używałam olejków na twarz, zwłaszcza przy OCM, ale odeszłam od tego. 

Na razie efektów nie widzę, niestety. Twarz uspokaja mi się po comiesięcznej masakrze, ale nie sądzę aby była to zasługa tych olejków. Jednak jeśli żadnej comiesięcznej masakry na twarzy nie będzie  -nie zapomnę dużą czcionką o tym napisać :) 

Zalety stosowania oleju zamiast kremu:

naturalna pielęgnacja: szanujemy środowisko, często kosmetyki pakowane są w szklane pojemniczki. Małe ilości produktu, który jest bardzo wydajny. Bo mamy nałożyć troszkę oleju, a nie ociekać olejem. 3-4 krople zupełnie wystarczą. Na olejku super robi się masaż twarzy. Nie stosujemy kosmetyków z chemią. Wiemy w 100% co nakładamy na twarz, bo olej ma aż 1 składnik, czyli sam olej. Nie musimy znać się na składach kosmetyków i ich angielsko-łacińskich nazwach. Olej jest ogólno używalny- na włosy, na twarz, do picia. 

Jeżeli przeszkadza nam uczucie oleistości na twarzy, albo chcemy używać olejów pod makijaż rano polecam kwas hialuronowy (do kupienia w sklepach z pół produktami). Dodawałam kropelek kwasu do kropelek olejów i wnikały błyskawicznie  A kwas hialuronowy wiemy co dobrego robi dla naszej skóry... :) 

Efekty:


miękka, gładka, nawilżona skóra, poprawa kolorytu, zmniejszenie porów, zanik worków pod oczami, wzmocnienie brwi i rzęs. 


czwartek, 22 sierpnia 2013

Szczotka - wszystko co o niej wiem

Witajcie!

Dzisiaj przyszedł czas na opis szczotek do czesania. Na początek informacja dla tych, którzy są ciekawi czym różni się czesanie od  rozczesywania? 
Odsyłam do mojego wcześniejszego posta klik. 

Grzebień służy do rozczesywania mokrych i suchych włosów, a szczotka tylko do suchych. 



Czym różnią się szczotki?

Ogólnie różnią się prawie wszystkim: wielkością, kształtem, ciężarem, długością igieł/ włosków, materiałem z którego są wykonane, zastosowaniem. 

Można podzielić je na:
- służące do szczotkowania pielęgnacyjnego
- modelowania
- rozczesywania 

środa, 21 sierpnia 2013

Ogranicz puszenie z naftą

Witajcie,

Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić moim sposobem na puszące się włoski. Bardzo często odżywka jest za lekka albo moje włosy po prostu się puszą. Nie lubię obciążać ich serami na końcówki, a odżywka b/s ma w składzie alkohol. Szukałam czegoś szybkiego i prostego w użyciu. Oczywiście najbardziej pomocna była osoba, która mi ten sposób poleciła. 


poniedziałek, 19 sierpnia 2013

BBitwa kosmetyków - kremy BB od Lirene

Witajcie!

Nawet nie wiecie jak ja chcę zgnoić te kremy BB. Nie lubię takich kosmetyków, uważam je za kompletną porażkę i chwyt marketingowy. Bo o ile zgadzam się, że firma  może wypuścić fajny krem koloryzujący to do kremu BB one się nie umywają.

W moje ręce wpadły dwa kremy BB od firmy Lirene. A jest to idealny przykład na bitwę kosmetyków:) 



sobota, 17 sierpnia 2013

Mój Kraków: Human body exhibition - co myślicie o oglądaniu zwłok na wystawie?

Witajcie!

Byłam tam. Byłam na tej kontrowersyjnej wystawie i oglądałam zakonserwowane zwłoki ludzi. I ich narządy. Jest całkowity zakaz fotografowania, wnoszenia toreb, wyłączyć trzeba telefony. Nie dziwię się...


Myślałam, że wystawa wstrząśnie mną bardziej. Koleżanka, która wytłumaczyła mi o co chodzi z tą wystawą mówiła, że dużo osób płakało, a do sali układ rozrodczy nie weszło. Odkąd mieszkam w Krk wszędzie widziałam te plakaty, na każdym murku czy drzewie. Myślałam, że to jakieś odlewy, rzeźby czy coś w technologii 3D robione na wystawę. Ale szybko mnie uświadomiła, że to byli żywi ludzie, którzy mieli rodziny i przyjaciół. Długo zastanawiałam się z  mężem czy warto iść oglądać spreparowane zwłoki. Ale zwyciężył fakt zobaczenia w skali 1:1 co mamy w środku (wszystkie książki do biologii nie oddają wielkości) i pod takim względem mną wstrząsnęło  Ale że to byli żywi ludzie? Nie docierało to do mnie, nie mieli skóry twarzy, a to było by gorsze dla zwiedzających, a "całych" eksponatów było może 5-6?

czwartek, 15 sierpnia 2013

Czy ktoś chce przeczytać relację ze spotkania w Katowicach?

Witajcie!

Bo mam chwilkę czasu i postanowiłam wreszcie opisać całe to zdarzenie. W dzień wysyłania zgłoszeń ktoś nade mną czuwał, bo dostałam się jako ostatnia z listy! Ale szczęście! 



wtorek, 13 sierpnia 2013

Zmiany na blogu czas zacząć!

Witajcie!

Postanowiłam zrobić małe zmiany na moim blogu. Jak widzicie od kilku dni po lewej stronie pojawił się nowy pasek boczny. Na razie tylko z postami ślubnymi, ale z czasem chcę przenieść tam najważniejsze wpisy z bloga, przez co mam nadzieję stanie się bardziej zrozumiały i łatwiejszy w wyszukiwaniu wartościowych treści. 

sobota, 10 sierpnia 2013

Chyba przestaje być włosomaniaczką

Witajcie!

Jestem tak zapracowana, że nie mam czasu dla siebie, a po powrocie z pracy jak pomyślę, że nie od razu po kąpieli skok do łóżeczka, tylko siedzieć z olejem, potem myć, siedzieć z odżywką nawet minimum te 2 h to jest masakra. Nie mam siły na bycie włosomaniaczką i odpuszczam.

wtorek, 6 sierpnia 2013

Proszę o pomoc

Witajcie!

Widać małe zmiany na moim blogu. 

Na razie męczę się z kolorem różowym w tle nagłówka. Sprawdzałam kolor w każdym możliwym programie graficznym jaki mam na kompie (nawet w PS i Paint) ale jest to kolor fffff czyli biały. Obrazek jest biały , ale po wgraniu na blogger jest jasno różowy. Wygląda to fatalnie i nie wiem jak to zmienić. Nie wiem jak zrobić tło białe. 


Do tego bardzo mądra ja usunęłam w jakiś cudowny sposób możliwość edytowania posta podczas jego wyświetlania. Taką kredkę na dole. Ale jak to zrobiłam nie mam pojęcia. I nie wiem jak to przywrócić.


Oraz nie wiem jak usunąć tą głupią ramkę ze zdjęć w poście oraz ze zdjęć na paskach bocznych. 


Bardzo proszę o pomoc. 

Nie wiem kiedy wprowadzę kolejne zmiany, bo pracuję ciągiem po 8-9 dni po 12 h i jak wracam do domu to myślę tylko: spać! 

niedziela, 4 sierpnia 2013

Kredka, która utrzymuje się cały dzień na swoim miesjcu

Witajcie!


Dzisiaj mam dla was cud przedziwny, tak dziwny że zaczynam myśleć, że albo miałam ogromne szczęście, albo trafiłam na okaz wybrakowany. Sprawcą zamieszania jest ogromna kredka (w standardach kredkowych jest gigantem) o zabójczej cenie 3 zł. 

czwartek, 1 sierpnia 2013

Jakie mamy rodzaje salonów ślubnych?

Witajcie!

Dzisiejszy post zrodził się z podsłuchiwania, podglądania salonów i pytania się koleżanek. Stworzyłam własną listę salonów ślubnych. Wyznaję zasadę, że za suknię szkoda przepłacać i szkoda pchać się w nowości (chyba że mi się spodoba taka), tylko dla tego, że są modne i nowe. Są trendy powtarzające się (rybki, princeski), które nie zmieniają się prawie w cale co sezon. 


środa, 31 lipca 2013

Wyniki konkursu

Witajcie!

Bardzo dziękuję wszystkim za udział w moim konkursie. Ale się naczytałam! Wybrałam te osoby, które mnie po prostu "ruszyły" i sprawiły, że uświadomiłam sobie rzeczy często oczywiste. Prawda jest taka, że każdy jest inny i każdy pisze i czyta blogi po swojemu. Są takie rzeczy na które ja uwagi nie zwracam, a ciągle są poruszane w odpowiedziach! 

Ogólnie uważam, że lepiej mieć własny blog zrobiony gorzej, ale własnoręcznie. Niż śliczny ale cudzy, zrobiony przez kogoś. Mój blog to mój blog i często długo szukam po forach, necie jak działają kody, jak szablony i jestem dumna z tego co udało mi się samej osiągnąć  nawet jeśli to jest "tylko" wyśrodkowanie obrazka. (Niby pisze wklej w kody CSS ale co to są te kody? Gdzie ich szukać? I teraz znajdź TO miejsce na swoim blogu - wyzwanie).

Problem z banerem miałam taki, że sam zmieniał kolor na róż, co wybitnie nie pasowało mi to białego tła. I po kilku godzinach męki usunęłam obrazek z nagłówka i nie wiem czy dalej będzie mnie męczył róż. 


Pora na wyniki. 

wtorek, 30 lipca 2013

Ubieramy pannę młodą: suknia ślubna

Witajcie,

Nadrabiam zaległości w postach ślubnych. Obecnie jestem "zawieszona" w tym temacie, bo do ślubu jeszcze 2 miesiące i to co miałam zarezerwować już zarezerwowane, a na szczegóły za wcześnie.

Pomyślałam żeby napisać o tym jak wybrać suknię ślubną. Nie będą rozpisywała się o krojach, fasonach czy modzie ślubnej, bo tego są setki w necie. Ja napisze jak się do tego zabrać. 

wtorek, 23 lipca 2013

Micel z Biedronki - bubel

Witajcie!

Dzisiaj recenzja płynu micelarnego z BeBeauty z Biedronki, już wycofanego. Kupiłam go, bo był wycofywany ze sklepu i chciałam zobaczyć o co tyle szumu, bo mama zafundowała tą jakże wysoką cenę 5 zł, bo był tani, bo chciałam mieć coś co mają inni blogerzy, bo chciałam napisać recenzję o czymś co znam tylko z bloga i też mam. 

Podsumowując kosmetyk nie był mi potrzebny do szczęścia w najmniejszym razie czy procencie. Żyłam bez niego, nawet nie wiedząc o jego istnieniu. 

sobota, 20 lipca 2013

Zakupy z wyprzedaży

Witajcie!

Zaszalałam i kiedy miałam kilka godzin wolnego poszłam na zakupy w krakowski rynek. Nie dotarłam daleko, bo tylko to Tail Wail na Floriańskiej (a potem do Galerii Kraków). Spodobało mi się bardzo dużo rzeczy, bo od zawsze lubię ten sklep. Bo mają na prawdę promocje, a nie -10% (firmy się ośmieszają dając takie "promocje") albo przecena z 300 na 200 zł na co i tak mnie nie stać. 

Pierwsza spodobała mi się bluzka za 19,90, jestem przeciwna krzyżom na biżuterii, ale jak pomyślałam jaki szok będzie na wsi kiedy pójdę w tej koszulce i podartych (podartych nie postrzępionych)  spodniach to musiałam kupić! Po prostu musiałam. 




Bardzo podobają mi się koszulki/ swetry opadające z ramienia, luźne. Ale na mnie nie wyglądają dobrze, mimo rozmiaru S (i chyba dlatego, bo skoro jestem szczupła to nie wydaje mi się dobrym pomysłem chowanie ciała pod workiem). Kupiłam i już mi się nie podoba i nie wiem czy w ogóle ubiorę chociaż raz. Cena 29,99zł. 


Dżinsy z tego samego sklepu. Jak je zobaczyłam to się zakochałam, bo teraz zmieniam styl na glam rok/ hippi a te są podarte z ćwiekami - musiałam je mieć. Do tego były to jedyne spodnie z tego kroju, bo były sprowadzane z Warszawy dla pani, która po nie nie przyszła. Po prostu czekały na mnie. Mam zasadę,  że spodni droższych niż 50 zł nie kupię, a te mieściły się bez grosza w tym przedziale to kolejny znak, że muszą być moje. Za 59,99 bym ich nie kupiła. 


Kapelusz z Deichmann. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia, a że mąż miał dobry dzień i sięgał chętnie do portfela to zaszalałam. Nie że mi czegoś żałuje, ale realnie patrzy na moją szafę,np. masz 4 czarnych spodni po co ci 5 para? W kapeluszu chodzę i w słońce (bo jest przeciwsłoneczny) a także w deszcz, bo super przed nim chroni. Jestem przeciwniczką parasolów, nanosisz się a deszcz jak popada i tak mi krzywdy nie zrobi. Jedynie będę mokra no i co z tego? Z cukru nie jestem chociaż słodka. Na 3 lata studiów parasol na uczelni miałam może raz? 


Szare spodnie z Terranova, jak się pochwaliłam metką to dodam, że z outletu. Nigdy nie kupowałam w takich sklepach, nawet nie wiedziałam o co w nich chodzi, ale spodobało mi się to, że są firmówki (czyli lepsza jakość) i tanie. Więcej mi nie trzeba. Zwykłe, szare, proste. Za 39,90 zł musiałam je mieć. 



To tyle moich zakupów, jestem bardzo zadowolona i nasycona tak, że nie czuję potrzeby kupowania nowych ubrań. Wszystko co chciałam już mam, a to co mogłabym kupić jest za drogie jak na rzecz na  sezon. 

Marzyła mi się bluzka z tyłu dłuższa niż z przodu, ale każda na mnie wygląda jak worek pokutny, więc zrezygnowałam z zakupu. 

Zapraszam do mojego konkursu, wygrywają 3 osoby!




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
tu jest to do cookies