poniedziałek, 29 października 2012

okład trzy herbaty jako maseczka na twarz- TAG październik miesiącem maseczek


Witajcie,

Pisze do Was z Nowym  Lokatorem na kolanach (a raczej około kolan), ktoś na taki mróz kilka dni temu w nocy wyrzucił malutkiego kotka pod dom mojej mamy i przygarnęliśmy go. Oczywiście obecny Główny Lokator mieszkania obraził się, ale na szczęście tylko się ofukują.

Dzisiaj mam dla Wam ostatnią maseczkę z TAGu „ październik miesiącem maseczek”. Ale zaszalałam i też jest to robiona maseczka, którą dostałam z paczki od Siempre la belleza  Zrobiłam to po swojemu, bo twarzy nie mam zamiaru folią owijać, następnie kocem i pod kołdrą trzymać pół godziny :P  

Swoją maseczkę zrobiłam z mieszanki:
Łyżka okładu trzy herbaty
Kilka kropel hydrolatu rozmarynowego (trzeba wymieszać z wodą, to wolę hydrolat)
Kilka kropli oleju BD (żeby tak szybko nie zaschło)


Oczywiście zaczęłam od peelingu twarzy fusami z kawy z dodatkiem olejku BD. Bardzo polubiłam ten olejek i dodaję go do wszystkiego. Uważam, że maseczka lepiej działa, jak oczyści się twarz peelingiem.
Mieszanka z samym hydrolitem nawet na ręce nie chciała się dobrze wymieszać. Dlatego dodałam kilka kropli oleju. Po nałożeniu natychmiast wyschła, niestety nie miałam zamiaru owijać twarzy folią, wiec nie wiem jak długo zasycha pod folią. A że szkoda mi było zaraz po nałożeniu zmywać, to wklepałam olejek BD. Zrobiła się tłusta papka, którą trzymałam 20 min. W składzie ma czarne drobinki, i cały czas myślałam, że źle zmyłam peeling i to są fusy

Efekty:
Jestem bardzo zadowolona, może efekty nie są takie jakich oczekiwałam, ale i tak mi pasuje. Po zmyciu twarz jest mięciutka, wygładzona (to chyba peeling) ale dziwne było, że „wyciągało” mi kilka ropnych kropek, których wcześniej nie miałam. Były pod skórą i czekałam aż wyjdą, a tutaj 20 min i po problemie. Nie muszę czekać kilka dni jak wyrośnie. Bardzo  mi się to spodobało, ale nie wiedziałam dlaczego tak zadziałało. Sprawdziłam skład i znalazłam spirullinę, która u mnie działa w ten sposób, że powoduje wysyp.
Chciałabym jeszcze wykorzystać ją na całe ciało jako okłady, ale nie mam czasu na razie na to.

Opis producenta:
Okład łączy bogactwo oceanu z cennymi polifenolami i taninami zawartymi w trzech odmianach herbaty białej, zielonej i czarnej. Spirulina – mikroalga, dostarcza protein, betakaroten ( prowitaminę A), witaminę C, witaminy z grupy B i wiele innych składników korzystnie oddziałujących na organizm człowieka. Okład poprawia elastyczność i jędrność skóry. Polisacharydy chronią skórę przed utratą wody tworząc mikrosieć na powierzchni naskórka, pozostawiając go nawilżonym i gładkim. Body wrapping jest to zabieg polegający na owijaniu ciała posmarowanego odpowiednim preparatem specjalną folią lub bandażem. Owija się albo całe ciało, od szyi po palce stóp, albo pojedyncze jego partie. Celem zabiegu jest pobudzenie krążenia krwi i limfy, a przez to - wyszczuplenie, wygładzenie, zredukowanie cellulitu, poprawa stanu skóry. Efekty pojawiają się szybko i są spektakularne.

Waga: 100 g
Cena 39,99

10 komentarzy:

  1. Z opisu producenta odniosłam wrażenie, że jest to okład na ciało, a nie na twarz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo w sumie tak pisze na etykiecie :)

      Usuń
    2. jak płyn do pupy myje włosy to okład na ciało może być na twarz?

      Usuń
  2. thanks for your nice comment. i hope you like other looks and maybe want to follow me
    fran

    www.showroomdegarde.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaciekawiłaś mnie tym peelingiem z kawy na twarz...

    Też zrozumiałam, że to okład na ciało, ale w sumie twarz to też ciało... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. "Efekty pojawiają się szybko i są spektakularne." Mało który producent ma tyle odwagi, żeby napisać coś takiego. Daj znać kiedy przetestujesz na ciało, moze to na prawdę skuteczny produkt???

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam peeling kawowy ♥ twarz po nim jest jak pupa niemowlaka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzień dobry. Mój komentarz będzie nie na temat, więc można go potem usunąć (no problem :). Widziałam Twój wpis odnośnie czyszczenia żelazka ( http://perfekcyjnapanidomu-polskaedycja1.blogspot.jp/2012/08/jak-oczyscic-stope-zelazka.html?showComment=1351600389038) i jeśli nadal szukasz dobrego sposobu, zajrzyj tam raz jeszcze, zostawiłam podpowiedź. Pozdrawiam. PS: Fajny kicek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobre z tym owijaniem twarzy folią;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje bardzo za wszelkie komentarze! W miarę możliwości czasowych odpowiem na Wasze komentarze:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
tu jest to do cookies