Dzisiaj przyszła pora ma mój ulubiony kosmetyk, używany przy każdym makijażu. Jak pierwszy raz usłyszałam o pudrze transparentnym zapragnęłam go mieć, wydał mi się idealnym rozwiązaniem nie szukamy odcienia, sam się dopasowuje, nie robi plam, nie zmienia koloru cery. Może jednie bielić, co mi bardzo pasuje. Jest naturalny (mój ma aż 3 składniki), bez chemii. Pierwszy puder zamawiałam na pół z bichemii urody. Pół pudru wystarczyło mi na pół roku prawie codziennego używania. Rewelacja za 15 zł. Używałam latem kiedy byłam opalona i zimą, kiedy bledsza. Zawsze pasował. To jest jego największy plus.
Teraz kupiłam nowe opakowanie, takie samo jak tamto. Fajne jest to, że dostajemy wszystko wymierzone, tylko do przesypania i wymieszania. Bardzo łatwa i fajna zabawa w chemika:)
Puder świetnie łączy się z każdym podkładem od Revlonu po krem BB Lirene. Jest tez super bazą do bronzera i różu :) Niestety sam w sobie nie maskuje niedoskonałości i nie daje koloru - jednak to jest dla mnie zaleta, bo od maskowania mam puder i korektor. Puder ma utrwalić i matowić.
I tu dochodzimy do drugiej zalety: daje super mat. Kocham mat, nie lubię błysku i ten puder daje naturalny mat. Na pewno będę zawsze kupować, zmieniać będę jedynie dodatki jak jęczmień czy owies. Ale jestem wierna pudrowi:)
Używacie transparentnych pudrów?
Znacie ten z bu?
używałam ryżowego, ale teraz mam ochotę właśnie na bambusowy :)
OdpowiedzUsuńPolecam, jest bardzo wydajny:)
Usuńkupię go z pewnością :)
OdpowiedzUsuńmyślałam już długo by go kupić ,teraz dodatkowo mnie zachęciłaś:))
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto, bo można kupić na pół i każdemu zawsze będzie kolor pasował , a drogeryjnego nie da rady tak dobrać
UsuńMoje przygody z transparentnymi pudrami kończyły się tak, że transparentu ze świecą było szukać :D
OdpowiedzUsuńMam w planach jego zakup ;)
OdpowiedzUsuńKurcze, chyba od roku za mną chodzi. Muszę go w końcu kupić!
OdpowiedzUsuńZa mną tez dlugo chodził, bo przecież te ze sklepu są tańsze i są od ręki a nie czekac na paczkę, ale kupiłam i nie żałuję
Usuńnie mialam go jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńTez mi kiedys przypadl do gustu :)
OdpowiedzUsuńużywam obecnie z Kryolanu Anti-Shine, i nie wyobrażam sobie że sięgam denka, takie pudry są niesamowicie wydajne :)
OdpowiedzUsuńSkąd policzyłaś 30 zł za puder bambusowy? Liczyłaś z kosztami wysyłki?
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz z BU, też go używam (zaczęłam 4 opakowanie - uwielbiam).
Kupowałam dwa pudełka i nie podzieliłam na pół
Usuń