poniedziałek, 4 lutego 2013

Podsumowaie przyrostu w styczniu

Witajcie,

Stał się cud i włosy mi się pokręciły. Teraz pewnie myślicie phi! co to za loki, ale jak kręcenie na prostownicy nie pomogło to taki efekt dla mnie jest ogromnyMoje włosy są proste , nawet żel lniany ich nie ruszył, spreje do loków. A ślimaki dały radę:) Na zdjęciu pierwszy raz od prawie roku po użyciu odżywki z silikonami:)

styczeń



grudzień
 




Bardo spodobały mi się moje włosy w warkoczu i to jest moja fryzura nr 1 w tym miesiącu. Są już takiej długości, że mogę zarzucić warkocz na ramię:) I chwilkę się trzyma:)A nawet mąż zauważył, że "coś Ci włosy urosły" a to duży sukces. 

Mam sesję (obecnie ferie przeobionę na sesję) i nie mam czasu myć ich, ani układać specjalnie. Marzy mi się sesja zdjęciowa w nowej fryzurze, ale ta sesja na uczelni... Nic nie można zaplanować, bo o 21 dostajemy maila, że jutro rano zajęcia. Włosy myję co 3-4 dni, pomaga w ich nie myciu warkocz i opaska:) 

 Dokładny opis co i jak stosowałam znajdziecie tutaj



Podsumowanie:



- Włosy urosły, ale nie widzę jak bardzo. Warkocz spokojnie chwilkę leży mi na ramieniu.

- wypadanie pomału opanowuję dzięki nowej pomylonej wcierce (tylko ja potrafię zamiast kozieradki kupić kocankę) 

- suszenie i prostowanie – suszę po każdym myciu i układam na szczotce. Nie prostuję.Raz naszło mnie na kręcenie na ślimakach:)

-Dzięki Joannie z apteczki babunie opanowałam puszenie a jedwab wygładza je i opanowuje

 



Stosuję pielęgnacje, ale bez większych szaleństw. Nakładam oleje, myję, susze, ale bez przekonania. Kompletny brak czasu. A plany ogromne.  



Zapraszam do mojego konkursu z okazji pierwszych urodzin bloga! Można wygrać shinybox - styczeń.

 http://gosika90.blogspot.com/2013/02/wygraj-shinybox.html

 

18 komentarzy:

  1. bardziej mi się podobają jednak proste włosy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest źle, absolutnie!
      Jednak podzielam zdanie przedmówczyni, Gosiu: proste wyglądają tak pełniej, zdrowiej - ładniej :)

      Usuń
    2. Również jestem za prostymi włosami :)

      Usuń
  2. rozwaliłaś mnie z tą pomyłką kocanki z kozieradką hahahah xd ale ważne ze działa:LD

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi też bardzo podobają się proste włosy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No ładnie urosły, pamiętam jak ja się kiedyś cieszyłam że widzę w końcu swój warkocz;D

    OdpowiedzUsuń
  5. zamiast kozieradki - kocankę:))))))))))) wazne ze sa efekty:))))) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja koleżanka ma biały podkoszulek (taki obcisły, żeby nie oszukiwał ;) ) i wkłada go raz w miesiącu i siostra zaznacza jej miejsce, w którym kończą się włosy :) Łatwo wtedy ocenić jak dużo urosły. O radości nie wspomnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Och mamy podobną długość włosów więc przechodzimy podobną katorgę w ich zapuszczaniu :(

    OdpowiedzUsuń
  8. też wole proste, idziesz jak burza, gratuluje postępów, bo jest z czego się cieszyć. A efekty możemy podziwiać z Tobą:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Moje włosy również są toporne co do robienia fal czy loczków. Ale Twoje proste włosy są bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mi się bardziej podobają proste włosy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja staram się uzyskać odwrotny efekt i jakoś naturalnie wyprostować włosy. Bez skutku.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi włosy strasznie się puszą i wypadają, a próbowałam już wiele sposobów by tego uniknąć. Włosy z drugiego zdjęcia są wg mnie idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wydaje mi się, że w prostych ci ładniej ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też ostatnio polubiłam się z warkoczem, a to przez pogodę, a zwłaszcza wiatr. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kozieradka jest świetna ♥ tylko szkoda że zapach trochę odstrasza mężczyznę mojego :( :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje bardzo za wszelkie komentarze! W miarę możliwości czasowych odpowiem na Wasze komentarze:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
tu jest to do cookies