czwartek, 17 stycznia 2013

Post studniówkowy

Witajcie,

Jako, że zbliża się pora studniówek napisałam dla Was post dotyczący przygotowań. Wyszedł bardzo długi, wiec podzieliłam go na kilka kategorii. Od razu napiszę, że miałam studniówkę w tym samym lokalu co mój mąż, tylko że weekend po nim.

Przygotowanie siebie

Przygotowanie do sylwestra opisałam dokładnie w postach poniżej. Dużo rzeczy i trików się pokrywa. 
Przed imprezą - gotowa w 5, 15 i 30 minut!

U mnie przed studniówką była moda na solarium. Jednak bądźmy realistami w tydzień nie opalimy się na brąz. Możemy za to sobie zaszkodzić. 

Na studniówce powinnyśmy się czuć dobrze. Nie ważne czy mamy drogą sukienkę czy nie. Liczy się humor. Makijaż zmyjemy, a wspomnienia zostaną.

Nie polecam też ciemnych szminek, raczek błyszczyki. Tam jemy, pijemy i malowanie się co kilka minut jest stratą czasu.  Stawiajmy na oczy nie usta. Nie bawmy się też kreskami, jeśli tak jak i ja macie tendencję do macania się po kąciku oka. Każda kreska znika, a cały czas panowanie nad sobą jest frustrujące.
 
Przećwiczyć makijaż
Warto wcześniej zrobić sobie próbny makijaż. Często mam tak, że prosta kreska, która na yt wydaje się łatwa, na złość posypie się w dniu wyjścia.

Nie stresować się
To jest tylko studniówka, minie szybciej niż nam się wydaje. To nie wesele. Jest tam tyle osób , że nikt za bardzo nie będzie akurat na nas patrzył. Każdy jest zajęty sobą.

Puder z krzemionką
Sprawdźmy skład naszego pudru. Krzemionka daje białą, trupią twarz na zdjeciach. Na żywo jest super, ale na zdjęciach już nie.

Baza pod makijaż/ baza pod cienie
O ile baze pod cienie gorąco polecam, przyda się do każdego makijazu. To bazę pod makijaż kupowaną tylko na 1 raz jest bez sensu. Takie produkty są drogie. Można popytać się wśród koleżanek, czy taką posiadają. 

regulacja brwi/ henna
Warto oddać się w ręce specjalisty. Cena nie jest duża, są promocje, że za 10 zł masz hennę z regulacją. Normalna cena u mnie to 18-20 zł. Wykonujemy ją min. 3 dni przed studniówką, żeby się przyzwyczaić. O ile mi zaraz po hennie wydawało sie za jasne to moja siostra miała odwrotnie, wydawało jej się za ciemno. Henna powinna mieć też czas trochę pojaśnieć. Jeżeli kolor wydaje nam się za mocny kosmetyczka polecała mi mycie mydłem. Efekty bardzo małe, a ja znalazłam na blogach sposób z kremem do golenia. Nakłdamy go na kilka minut.

mrożenie rajstop
Długi czas szukałam sposoby na niepękające rajstopy. Oczko szło mi cały czas. Czytałam, że rajstopy powinno się przed ubraniem mrozić 2 dni. Szczególnie polecane było to do rajstop dzieci, ale nie dam dziecku lodowatych rajstop na pupę.

Zabudowane buty
Jeżeli macie takiego pratnera jak ja, że zawsze depcze buty, zrezygnujmy z odkrytych nosków. Po pierwsze zakryty but ochroni nas przed bólem, po drugie jak mamy nowe buty i jest dużo tańczenia to wycięty palec obciera się najpierw na granicy wycięcia. Po trzecie jak nam pójdzie oczko czy ktoś pastowanym butem zabrudzi nam palce, wygląda to okropnie. Warto też miec buty z paskiem dookoła kostki, bo koleżance cały czas spadały z nogi. A co to za zabawa jak cały czas się pilnujemy? 

Pochwalę się : byłam jedyną dziewczyną na studniówce co cały czas tańczyła w butach! To nic, że miały rok i były rozchodzone, to nic że miały 6 cm obcasa i nie miały modnych dodatków. Lepiej wyglądałam ja w butach, niż one bez nich. 

Przygotowanie sali

Wybór sali
Zacznę od tego, że powinnyśmy wybrać salę sprawdzoną przez kogoś. W małych pipidówkach jest o tyle łatwiej, że często są maksymalnie 3 sale na miasto. Więc ktoś z rodziny, znajomych musiał mieć tam wesele czy studniówkę.

Na co zwrócić uwagę przy dekoracji
Powinnyśmy dokładnie wypytać się o ustawienie stołów. Moja studniówka była na ok 300 osób (4 klasy) i bardzo ważne było jak nas pomieścić na sali. Wyszło, że osoby na końcach sali musiały się przeciskać przez całą długość stołu. Na mojej studniówce było 4 stoły, a tylko przy 3 siedzieliśmy. Ważne aby pusty stół, albo zniknął albo był ładnie ubrany. Co często wiąże się z dodatkowym kosztem bukietu kwiatów.

Podpisanie miejsc
Była poważna obawa, że na studniówce możemy po prostu pobić się o miejsca. Moja klasa nie lubiła się, a były bardzo bojowe osoby. Wspólnie ustaliliśmy, na zajęciach kto gdzie siedzi. Jaka była wojna! Jakby to było najważniejsze. A do tego trzeba było też samemu zrobić wizytówki na krzesła oraz je tam zanieść. Dowiedziałam się tez jednej ważnej lekcji: jeśli przyjaźnisz się ze wszystkimi, to znaczy że nie przyjaźnisz się z nikim. Koleżanka, która chciała się trzymać z każdą z grupek, po prostu z każdej została wyrzucona,nikt nie chciał koło niej siedzieć i trafiła do mojej części stołu. Z moją grupką też się przyjaźniła (o ile można mieć 30 przyjaciółek, a nie koleżanek w klasie), wiec nikt nie narzekał. 

Opiekunowie
Nie ma sensu się przejmować nimi. Dużo osób panikowało, że rodzicę będą węszyć i niuchać alkohol wszędzie. Rodziców prawie nie było widać. Jednak warto przekonać mamę że dres nie jest dobrym wyjsciem na studniówkę, nawet do pilnowania. A rodzic wyglądający gorzej niż kelner nie doda uroku zdjeciom. Nie każę od razu wskakiwać w kieckę, ale ładny i elegancki strój wypada założyć. 

Pilnujcie swoich ciastek!
Moje studniówkowe ciastka piekła dla nas pani od historii (oddaliśmy jej kasę za składniki). Miały być tylko dla nas, bo tylko my płaciliśmy za nie. Na miejscu okazało się, że zostały wyłożone na wszystkie 3 stoły! I wszyscy jedli nasze ciastka i placki, wyglądało to marnie na stolikach, bo było tylko 4 blachy:/

Rozcieńczanie napoi
Po 24 zaczyna się zmieniać smak napojów. Właściciele lokalu wiedzą, że % utrudniają rozróżnianie smaków. Jednak my płacimy za lokal i napoje to trzeba się iść kłocić o to co nam się należy.

PŁACIMY TYLKO PO STUDNIÓWCE
Specjalnie pisze drukowanymi, bo to najważniejsza zasada!   Na studniówce mojego męża wokalista spiła się do nieprzytomności o 21. W tedy cała impreza się rozkręca! Musiała śpiewać za nią jedna z koleżanek z klasy! Wiem, ze nigdy nie wiesz jak się orkiestra zachowa, ale zawsze można obciąć coś z wypłaty. Ito ich bardziej motywuje do pracy.

Panie kelnerki i sprzątaczki są dla Was
Płacimy to wymagamy. Śmieci mają znikać, papieru nie brakować, napoje mają stać (a nie woda niegazowana i więcej nic). Tutaj dobrze jest dać pole do popisu rodzicom.   Niech pilnują obsługi. 
  
Kamerzysta na pół
Chcąc oszczędzić mój mąż wybrał kamerzystę i fotorgafa razem z drugą klasą. Bo przecież polonez jest razem, impreza też wiec po co płacić 2 x więcej? Tylko ,że torty wjechały razem i druga klasa ma film z krojenia trotu , a mój mąz ma zdjęcia. A płacili tyle samo. 

Bawcie się w jednym rogu sali
Zasada prosta: kamerzysta Was nie zna, opcjonalnie kilka osób, które się z min kontaktowały, kilka po sukience. Ale więcej niż 5 osób nie pozna. Wiec jest zasada, że każda klasa bawi się w swoim rogu. Po co płacić za filmik na którym cię nie ma?

Ilość wc
Mamy XXI wiek i jedno wc to stanowczo za mało. wybieramy salę z co najmniej 4 kabinami.  Niech jedno będzie orzygane to gdzie sikać?!
 
Co zabrać na studniówkę

buty na zmienę
Często kupujemy buty na ostatnią chwilę. Powinnyśmy zabrać drugą wygodną parę na zmianę. Nawet jeśli koleżanki biegały boso po swojej studniówce, pomyśl, że boso = ślisko. I można orła wyciąć na środku parkietu.

bibułki matujące 
Zamiast pudru czy fluidu lepiej jest je zbarać. W żadnym wypadku chusteczki. Chusteczki rozmazują makijaż, a my mamy go poprawiać. Chusteczki to koszt 5-10 zł. A starczą na kilka wyjść. Najgorsze co może być to pudrowanie spoconej twarzy. 

duża torebka
W końcu tylko z nią przychodzimy na salę. Gadanie dyrektora czy polonez robi się bez torebki. Tańce czy jedzenie też. Nie ma sensu brać malutkiej torebuni  i rezygnować z dużej liczby pomocy studniówkowej. 

lusterko
Do ubikacji mogą być kolejki, a własne lusterko się przydaje. Zostawmy tez wc bardziej potrzebującym. I nie róbmy sztucznych kolejek. Szkoda też marnować czas na stanie w kolejce. 

sukienka na zmianę
Podczas zabawy możemy się pobrudzić. sukienkę można zostawić w czyimś aucie, albo w domu koleżanki która mieszka blisko.  

nitka i igła
Wiadomo, zawsze może coś się popruć. Na jedyne wesele gdzie poszłam bez tych rzeczy akurat były potrzebne. I panna młoda szyła i sukienkę. 

płyn do soczewek/ okulary
Często jak czytam takie porady przed studniówką bardzo poleca się szkła kontaktowe. Pamiętajmy, że szkła kupujemy najpóźniej miesiąc przed, a najlepiej 1,5 miesiąca. Nasze oczy muszą się przyzwyczaić do szkieł, to ciało obce. Mogą łzawić, swędzieć (rozmazany makijaż). Pamiętajmy tez aby na studniówkę zabrać nową parę szkieł. Jeśli mamy 30 dniowe, to lepsze, mniej zniszczone , dłużej będące w oku są szkła dopiero co otwarte. szkła 30 razy wyciągane i ubierane podniszczone. Możemy krócej je nosić, bardziej drażnią. Impreza może trwać dłużej niż zalecane 8h, warto zabrać okulary oraz płyn i pojemniki do szkieł. Szkła kupujemy u okulisty, ze znanej firmy. Bardzo modne są zmieniające kolor, ale nie polecam jeśli to jest Wasza pierwsza aplikacja. Do szkieł trzeba się przyzwyczaić

lakier do paznokci i zmywacz
Po co się stresować odpryskiem całą imprezę?  Zmycie i pomalowanie od nowa zajmie chwilkę, a ile mniej stresu. Lakier i zmywacz tez nie zajmują dużo miejsca.

lakier bezbarwny na oczko
Nie zapominajmy również o nim. Często rajstopy najbardziej chronią nas przed otarciami i chodzenie w nich jak najdłuższe gwarantuje lepszą zabawę. Słyszałam, że mydło w kostce tez na to pomaga. Ale w lokalach teraz podajniki.

rajstopy na zmiane
Chyba najbardziej podstawowa rzecz do zapakowania. 

 
Jakie jeszcze rzeczy polecacie do zapakowana na studiówkę?
Jakie były Wasze najśmieszniejsze wspomnienia?
 

10 komentarzy:

  1. Bardzo fajny post . Na pewno przydatny.

    OdpowiedzUsuń
  2. wow! jaka organizacja! Dzięki za nowinkę o mrożeniu rajstop!

    OdpowiedzUsuń
  3. przydatny post dla osób, które mają studniówki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cenne porady, chodź ja studniówkę miałam kupę lat temu.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze, że też za moich czasów nigdy nie padł aby bawić się w jednym rogu? mam 4 h film z ludźmi, których nawet nie kojarzę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. co do zabawy w jednym miejscu sali - u nas był motyw z kolorową wstążeczką przy garniturze partnera (bo która dziewczyna pozwoli sobie zepsuć kompozycję jakąś wstążką ;p) i kamerzysta tak nas wyłapywał :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wow pilnować ciastka, to już przegięcie, że inne klasy sobie tego nie zorganizowały,i nie piekły
    moje się udała i było cudnie, byłam ze swoim mężem:)i to najbardziej mnie cieszy, że jedyna taka impreza i z ta właściwą osobą!

    OdpowiedzUsuń
  8. u nas i dziewczyny i chłopaki mieli wstążki przy strojach i kamerzysta mógł nas "wyłapać" ciekawy sposób z mrożeniem rajstop, spróbuję przy najbliższej okazji ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Polecam się jak najczęściej uśmiechać. Mam kilka zdjęć na których wyglądam co najmniej smętnie, strasznie ich nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta zapasowa sukienka to już chyba jednak lekka przesada ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje bardzo za wszelkie komentarze! W miarę możliwości czasowych odpowiem na Wasze komentarze:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
tu jest to do cookies