środa, 28 marca 2012

Czas na zmiany - ratunku

Witajcie,

Postanowiłam na wiosnę zmienić swoje życie , ale metodą małych kroków:)


1) Najpierw zaczęłam program  ćwiczeń 30 dni Jilian

2) Potem kupiłam siemię lniane, otręby, owsiankę i dużo warzyw, obiady gotuję na parze, dużo kaszy mało frytek:( na sniadanie musli z mlekiem

3) Oraz od 2 dni piję drożdże:) a raczej wmuszam w siebie:(

Smak mają obrzydliwy, nigdy go nie lubiłam. Próbowałam pić z mlekiem, potem na surowo i ten smak... :/

4) Pomyślałam też, że drożdże pogorszą mi cerę, pokrzywa tez pogorszy to połączę obie te metody razem:)
i od jutro zaczynam pić pokrzywę

5) zaczęłam chodzić na siłownię koksować:P biegam kilka razy w tyg

6) myję wieczorem twarz metoda OCM a rano tonikiem z mleka


Jednak się załamałam, bo od ok 3 dni włosy opuszczają mnie na gwałt! nie zmieniłam szamponu (zrobiłam to 2 miesiące temu bez jakichkolwiek zmian w wypadaniu, przeszłam na olejowanie i szampony bez SLSów ) , nie mam teraz stresów (sesja już była), jem zdrowo, a one uciekają ode mnie. Zawsze wypadały mi ale teraz jest czarno jak się kapię i na nic mi moja rekordowa długość do ramion jak włosków jest coraz mniej! I strach że będę musiała obciąć! Bo nie chcę mieć 3 na krzyż:(



Ratunku!
Co mam robić?!?!
Teraz biorę się za drożdże i pokrzywę 
Znacie przepisy na drożdże żeby były zjadliwe bez odruchu wymiotnego? 

Edit:

polecacie tabletki drożdżowe, a wiec brałam je chyba z 3 lata z przerwami i nie było super efektu, drożdże nie w tabletce działają dużo lepiej, wiec wolę takie brać.  A jak brałam w tabletkach to 1 cm albo i mniej
tylko cera się pogarszała jak odstawiłam.

16 komentarzy:

  1. drożdże ja zalewam 1/4 kostki wrzącą woda 3/4 kubka; na trzeci dzień już było ok; po piątym dniu już piję jak kawkę :D

    Ja proponuje jeszcze dużo ryżu w diecie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaraz dodam jeszcze raz zdjęcia jak zobaczysz to daj znać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. próbowałam pić drożdże, ale po kilku podejściach sobie odpuściłam. nie dla mnie to to. mi zawsze włosy bardziej wypadają wiosną, pewnie niedługo znowu zaczną :(

    OdpowiedzUsuń
  4. a może masz za mało witamin i dlatego tak Ci włosy lecą ? sama nie wiem :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witaminy biorę od kilku lat w suplementach z przerwami, teraz od ok 2 miesięcy męczę Skrzypovitę - jak sobie przypomnę co kilka dni, nieregularnie ale witaminy są

      Usuń
  5. Co do drożdży- moim zdaniem zjadliwe są tylko w formie tabletek np. Dromin. Na surowo nigdy bym tego czegoś w siebie nie wmusiła xD
    Co do włosków- może zmień metodę albo częstotliwość olejowania? Jeśli nakładasz olej na noc, to spróbuj nakładać go tylko na dzień- dwie godziny przed myciem włosów. Albo rób to rzadziej... A jeśli ich stan nadal będzie Cię niepokoił, to wybierz się do dermatologa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na noc nakładałam tylko raz, zawsze to na 2-4 h - chyba rzadziej sie nie da, byłam u dermatologa 2 lata temu, dostałam wcierkę, szampon ze smoły i tyle- nic nie pomogło

      Usuń
  6. Z tego co ja słyszałam włosy nie wypadają przez to co teraz robisz, tylko to są skutki czegoś co robiłaś jakiś czas temu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tylko wybierz takie musli z małą ilością cukru :) Nagły wzrost glukozy we krwi o poranku nie jest taki zdrowy :)
    Jak masz chwilkę to polecam owsiankę na śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj, z włosami to rzeczywiście nie za przyjemnie, może kup jakąś wcierkę do włosów i zacznij robić płukanki ziołowe, ziele można kupić w zielarskich. Mi akurat smak drożdży nie przeszkadza już, przyzwyczaiłam się, ale na początku piłam je według przepisu wizażanek:

    1. 1/3 paczki drożdży zalewam 3/4 kubka wrzątku, mieszam i odstawiam na ok. 15-30min. Osobno rozpuszczam 2 łyżki galaretki w 1/4 szklanki wrzątku i dodaję do odstanych drożdży - Bardzo dobrze smakuje.
    2. 1/3 kostki drożdży i 4 łyżeczki cappucino zalewam wrzącą wodą; przykrywam na chwilę i dodaję 2 łyżki cukru. Niektórzy dodają, kakao, miód lub kostkę rosołową i da się przeżyć te 30dni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję cappucino przetestowałam- zjadliwe nawet dobre

      Usuń
  9. Ja niestety nie znam :) Bardzo fajne te postanowienie :P

    zapraszam do mnie :P

    OdpowiedzUsuń
  10. są też drożdże w tabletkach - może to lepszy pomysł niż zmuszanie się codzienne? pokrzywę pijam regularnie, złego wpływu na cerę brak :) dobra w smaku jest herbatka bio-active 'pokrzywa z pigwą'.

    p.s. przepisów na drożdże jest dużo - bułeczki, ciasteczka, chleb :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pokrzywę mam własną z ogródka :)
      ponoć po piwie włosy rosną

      Usuń
  11. kup Humavit :) drożdżowe tabletki z pokrzywą i skrzypem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy blog. OBserwuję.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje bardzo za wszelkie komentarze! W miarę możliwości czasowych odpowiem na Wasze komentarze:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
tu jest to do cookies