poniedziałek, 16 lipca 2012

Dostałam i testuje

Witajcie,

Wróciłam wreszcie z pleneru do domu. Od razu zaczynam dzień sesją po sesji z nielubianym profesorem, który sam nie ma wakacji i chce zniszczyć je nam. Zasada prosta: komu zależy ten przyjdzie. I chyba tak do październik. W końcu on mieszka w uczelni ,bo nie ma domu to co mu szkodzi robić zajęcia na wakacjach? Nawet rektor nie może nam pomóc:(

Wygrałam u puremorning kosmetyki, które testowałam podczas wyjazdu.
Jak minie sesja po sesji to dodam pełną relację, którą już po kawałku piszę:)



Pochwalę się że nakupiłam pełno kosmetyków naturalnych, w tym np. mydło Aleppo i olej jojoba:)

8 komentarzy:

  1. Super ;p napisz coś o tym podkładzie ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. powodzenia wiec podczas sesji ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo słyszałam o oleju jojoba, ciekawe jak u ciebie się sprawi. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jojoba to na włosy strzałw 10! jestem zachwycona

      Usuń
  4. O, to ja czekam na recenzję Aleppo :)

    Kurde, wykładowcy potrafią czasem dać w kość :/ Znajomi opowiadali, że mieli kiedyś takiego wykładowcę, co egzaminował studentów do trzeciej w nocy w swoim samochodzie (bo uczelnia o tej porze już była zamknięta) :/

    Trzymaj się tam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie 4 dni spali na uczelni bo robili prace na zaliczenie:P Szkoda było tracić czasu na powrót do domu
      na "szczęscie" woźny wpuszcza kiedy chceny i często mamy o 23 zajecia

      Usuń

Dziękuje bardzo za wszelkie komentarze! W miarę możliwości czasowych odpowiem na Wasze komentarze:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
tu jest to do cookies