Witajcie,
Jak zrobić WIELKI WYPAS?
Potrzeba:
2 klatki
2 króliki
2 poidełka
2 ręczniki
1 opiekun
1 leżak
1 krem z filtrem spf 50
i ładna pogoda
Po przeprowadzonym wypasie zaobserwowałam:
Neruśka na trawie pasła się tak o, ale spełnieniem jej króliczych marzeń była kopanie dołków w ziemi. Straty poniósł jeden ziemniak , który trzeba było szybko zakopać z powrotem
Bobuś od razu poczuł co to wypas i wcinał trawę jak rasowa krowa , jedną stroną jadł druga bobkował :) Bobson z języczkiem na wierzchu , a na wszystkich zdjeciach jest zaspany, bo złapany podczas drzemki :)
Po południu króliki leżały i ledwo się pasły, ale wieczorem Neruśka odkryła u siebie potrzebę kopania dołu w ziemi. Bobuś tej potrzeby nie odczuł i dalej jadł.
opiekunka złapała ładną choć nie planowaną opaleniznę
A wiec testowałam na moich królikach rożne formy wypasania:
pojedynczo, na trawie, na ziemi , rano, wieczorem.
Teraz moim marzeniem jest klata co najmniej 1x1 do wypasania, bo w ich normalnej klatce 2 się nie pomieszczą a boje się ze zaczną sie kickać
Podczas całej akcji wypasania opiekun oddaje się leniuchowaniu i opalaniu. Doglądając swojej trzódki :)
Eksperyment będzie na pewno powtarzany
Królik na wypasie xD
OdpowiedzUsuńZabawnie to opisałaś :) nie bałaś się, że jak wykopią norki to zwieją?
OdpowiedzUsuńtotalny wypas, króliki musiały być prze-szczęśliwe :D
OdpowiedzUsuńja zawsze marzyłam o króliku :D ale nigdy nie miałam ;/ fajne te twoje króliczki xdd.
OdpowiedzUsuńNeruśka robi podkop i ucieka na wolność ;)
OdpowiedzUsuńSą przepiękne:)
OdpowiedzUsuńspokoo eksperyment.;p
OdpowiedzUsuńNiezły wypas :P
OdpowiedzUsuńSłodziutkie króliki ;) Ja bym się bała, że mi uciekną...raz wzięłam tak na dwór chomika i musiałam ciągle się na niego patrzeć i pilnować, aby nie uciekł lub coś mu się nie stało...;p
OdpowiedzUsuńprzypomnial mi sie moj kochany kroliczek ;))
OdpowiedzUsuńale słodkie, byłam wczoraj w zoologicznym i widziałam takiego przeslicznego brązowego królika! *___*
OdpowiedzUsuńoj tak.. to okropne. nie rozumiem co obchodzi ludzi, kto jak sie ubiera, powinni pilnowac własnych nosów XD
obserwujemy? ^^
Tez mam króliki :)
OdpowiedzUsuńAle miały radochę!
OdpowiedzUsuńfajne zwierzaki ;d
OdpowiedzUsuńdzięki za odwiedziny na blogu : ) świetne króliczki! Idę poczytać, bo widzę przyciągające mnie słowo "olejowanie" ihihihih <3 Zapraszam - cosmo-shopping.blogspot.com i oczywiście obserwuję : )
OdpowiedzUsuńJakie słodkie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://michikooo.blogspot.com/
jej, nie wiedziałam, ze tyle z nimi roboty oO'
OdpowiedzUsuńoj tak, stara się niesamowicie! *___*
obserwujemy? c:
Ambitnie i pomysłowo : 3
OdpowiedzUsuńdziekuje za rady na pewno skorzystam:D:*:)
OdpowiedzUsuńśliczne te Twoje króliczki;D tuliłabym <3 :)
a co to za różnica? :D ^^
OdpowiedzUsuńTo akurat był beton :D
OdpowiedzUsuńAle słodziaki , widać , że są szczęśliwe :)
OdpowiedzUsuńI know. ( :
OdpowiedzUsuńJakie kochane! Chcę mieć królika! ; D ogólnie to dziękuje za komentarz mam nadzieje, ze będziesz częściej wpadać, ja postaram sie dość regularnie. ;)
OdpowiedzUsuńHaha fajnie napisane i prze słodkie puchate kuleczki ;)
OdpowiedzUsuńJakie słodziutki króliczki ^^ !
OdpowiedzUsuńale ja uwielbiam zwierzaki! ;))) królika sama kiedyś miałam ;))
OdpowiedzUsuńObserwujesz mojego bloga,a ja Twojego. Zachciało mi się zmian i skomplikowałam sobie życie :P zmieniłam nazwę na http://vega-fashion.blogspot.com i prawdopodobnie nowe aktualizacje się nie wyświetlają ;/ jeśli chcesz żeby się wyświetlały musisz aktualizować obserwację, a ja obiecuję że już nie będę więcej zmieniać adresu bloga :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Vega z vega-fashion (starego vegaa90):)
Aleee cudowniutkie! ♥
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam króliczka, który miał być miniaturką w wyrósł ogroomny.
Teraz mi się marzy brązowy króliczek i nazwałabym go Pusia :D