piątek, 28 czerwca 2013

Ziołowe płukanki koloryzujące

Witajcie!

Dzisiaj mam dla Was krótki post zainspirowany wizytą na targu warzyw i  owoców.

Zdjęcie z TEJ strony

Ziołowe płukanki koloryzujące:

- włosy jasne: kwiat rumianku, korzeń rabarbaru, sok z cytryny, korzeń mydlicy, kłącze tataraku, ziele skrzypu, wrzos, nostrzyk, kora wierzby
- włosy ciemne: rozmaryn i liść brzozy, korzeń mydlicy, kłącze tataraku, ziele skrzypu, wrzos, nostrzyk, kora wierzby, liść pokrzywy, szyszki chmielu.
- włosy siwe: kwiaty bławatka


Napar z rumianku do włosów jasnych:
1 łyżkę kwiatów rumianku zalać szklanką gorącej wody, przecedzić i płukać włosy. Po zabiegu mają stać się puszyste i pełne połysku. 

Polecam płukankę z szałwii, bo trochę prostuje włosy. Oraz mieszankę mięty z octem - mimo wszystko ma piękny zapach :)

A Wy jakie płukanki polecacie?

4 komentarze:

  1. Nie wątpię, że szyszki chmielu dobrze się sprawdzą na ciemnych włosach, nadając im ciepłych tonów. Ale jasnowłose dziewczęta też będą zadowolone z takiej płukanki, tym bardziej, że chmiel pięknie nabłyszcza włosy :)

    Ja osobiście uwielbiam płukankę, którą robię z herbatki Vitax z dziką różą. Rudym włosom nadaje przyjemne refleksy i lekko odświeża kolor, nie wspominając już o tym jak włosy się po niej błyszczą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja uwielbiam płukankę z szyszek chmielu i właśnie z szałwi, która świetnie orzeźwia. Dobry jest też rozcieńczony glutek lniany, który doskonale nawilża włosy, ale schną po nim 3 razy dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja przestałam stosować płukanki ziołowe, ponieważ mam po nich bardzo suche włosy...

    Ta z korzenia rabarbaru okazała się ogromną porażką.

    OdpowiedzUsuń
  4. nie używałam, ale skoro prostuje, to kto wie...:) polecasz coś jeszcze?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje bardzo za wszelkie komentarze! W miarę możliwości czasowych odpowiem na Wasze komentarze:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
tu jest to do cookies