Witajcie!
Nawet nie wiecie jak ja chcę zgnoić te kremy BB. Nie lubię takich kosmetyków, uważam je za kompletną porażkę i chwyt marketingowy. Bo o ile zgadzam się, że firma może wypuścić fajny krem koloryzujący to do kremu BB one się nie umywają.
W moje ręce wpadły dwa kremy BB od firmy Lirene. A jest to idealny przykład na bitwę kosmetyków:)
Multifunkcyjny krem BB
|
Lirene Youngy 20 relaksacyjne tai-chi z Azji z bambusem
|
Niestety brak SPF, nic to bo i tak rano nakładam filtr SPF 50
|
SPF 15 – mało ale dobrze, że w ogóle ma jakiś, w końcu prawdziwe kramy
BB mają go obowiązkowo..
|
Witamina C (ona znika podczas utleniania na stole w kuchni po
pokrojeniu cebuli to po przeróbce w fabryce i leżeniu w kremie wątpię, aby coś
z niej zostało), kwas hialuronowy, mikrogąbeczki matujące (a co to jest?)
|
Super składnik: bambus
|
Kolor, hmm co mogę o nim powiedzieć? Chyba tylko tyle, że nie sposób
go odróżnić od skóry, bo się wtapia! Pierwszy raz mam kosmetyk na twarzy,
który „znika” bo tak dobrze kryje i nie widac jakby się miało coś na twarzy.
|
Kolor jest tragiczny. Ponoć wtapia się w każdą skórę i dopasowuję. Dla
mnie jest za ciemny. Taka pomarańczka dla solarki.
|
Lekki, gęsty, ale zanika na skórze, jednak wyrównuje koloryt . Duże
zmiany i kropki są lekko przykryte, ale ja nie lubię idealnego krycia bo
wygląda sztucznie. Jak dla mnie krycie tak jak lubię!
|
Jest treściwy, gęsty i bardzo kryjący… wszystko oprócz kropek.
Wygląda jak ciemna plama na twarzy z uwidocznionymi kropkmi
|
Po przypudrowaniu daje fajny, lekki mat
|
Nie ma matu, raczej tłusty, świecący placek na twarzy nawet po przypudrowaniu
|
Zmywa się błyskawicznie, nie trzeba nic powtarzać
|
Zmywanie to męka, dwa razy musiałam myć mydłem, żeby całą pomarańcz
zeszła.
|
Wygrywa: Multifunkcyjny krem BB
Kremem BB w moim odczuciu nie jest, ale jest świetnym lekkim kremem na lato. Jest to krem koloryzujący, nie nachalny. Kryje delikatnie, wiec odpada dla osób z ogromnym trądzikiem, ale jak ktoś szuka wyrównania koloru na lato jest idealny. Tego szukam w kosmetykach i chyba będzie moim ślubnym podkładem. Tylko, że na ślub trzeba mieć super gładką twarz i panna młoda widziana jest z daleka, to może jednak coś mocniejszego?
Znacie te produkty?
Używałyście ich?
lubie produkty z witaminą C. dzięki za porównanie
OdpowiedzUsuńwydaje mi się ze skoro wit C jest taka niestabilna to jej dużo nie ma w kosmetykach. Chyba że w specjalnych serach czy kremach. A tak to jest dodatek dla reklamy
Usuńdobry , ale na slub jednak cos mocniejszego , zdj i kamera robia swoje
OdpowiedzUsuńZastanawiałm się i była promocja w Douglasie i kupiłam Revlon Colorstay
UsuńMam ten multifunkcyjny krem BB i nie jestem zadowolona. Gdy tylko dotknę twarzy zaraz się rozmywa :-/ Jak na krem BB wolałabym coś matującego żeby nie było potrzeby dusić skóry pod sypkim pudrem :-/
OdpowiedzUsuńChyba nic nie matuje idealnie, niestety. JA za to wolę użyć pudru niż podkładu. Wydaje mi się że puder mniej dusi skóę od fluidu. I kocham mój bambusowy :)
UsuńMam 1 i 2, ale mnie każdy pasuje i Lirene Youngy też okazał się spoko, ale Multifunkcyjny faktycznie lepszy:)
OdpowiedzUsuńto dobrze , ze każdy Ci pasuje.
UsuńJa mam ogromny problem z BB kremami :/ wiele z nich zwyczajnie zapycha i po 2 tyg użytkowania nasza cera jest cała pokryta syfkami :/
OdpowiedzUsuńmnie trudno zapachać, albo tego nie zauważam. Zawsze mam comiesięczną masakrę wieć czy zapycha czy nie nie robi mi rónicy:) Bo albo lecze to co było albo wysypuje mnie
UsuńMam już dość europejskich pseudoBB, nie kuszą mnie następne.
OdpowiedzUsuńja traktuje je jako kremy koloryzujące nie kremy BB, BB to są z azji
Usuńdzięki za świetne porównanie.. no cóż mierzyłam się do kupna tego 20+ .. lecz z tego co piszesz, totalnie nie jest dla mnie ! Chyba jednak zainwestuję w prawdziwy, azjatycki BB a przynajmniej w próbki :)
OdpowiedzUsuńwarto, ja też mam zamiar zacząc od próbek azjatyckich. Ale zawsze mam kupic z azji a potem dostaję/ kupuję te nasze BB i ciągle się rozczarowuję. Aż do tego multifunkcyjnego
Usuńoba szybko się u mnie ścierają, niestety
OdpowiedzUsuńcudowny nagłówek!!!Pięknie wyglądasz
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńNie miałam żadnego z nich.
OdpowiedzUsuńOj nie lubię kremów BB... Nie mam przyjemnych wspomnień z używania w/w. Nie mają dobrego wpływu na moją kapryśna buźkę ;) Być może miałam pecha i nie udało mi się trafić na jakiś dobry...
OdpowiedzUsuń