Witajcie!
Oglądając blogi i kanały na yt dowiedziałam się, że Ikea wprowadziła nową kolekcję. Bardzo zainteresowały mnie świeczki oraz nowe kolory kultowych świeczników. Najbardziej zależało mi na organizerze kosmetyków.
Wiem, były w Biedronce, ale kiedy ja się o tym dowiedziałam już wszystkie były wykupione. W necie na stronie Ikea znalazłam taki fajny za 29,99 zł (pisało że 3 sztuki - wiec może 3 sztuki za 29,99?) W realu okazało się, że zdjęcia troszkę oszukali i za 29,99 to max 20 cm długości mierzy, czyli za drogo i za mało cm jak na moje potrzeby. Inny organizer kosztował 79,99 zł - chyba ich pogięło za takie ceny.
Znalazłam jednak bardzo fajne organizery za 14,99 zł. Papierowe, z grubego kartonu w kolorze żółtym i różowym. Żółty był za jaskrawy jak dla mnie i wybrałam róż. Jest fajny, bardzo mały (taki do szuflady), twardy, ale na kolorówkę i produkty do makijażu za mały. Znalazłam więc takie białe cudo i muszę pokazać Wam jak się go składa.
Był zapakowany jako prostokąt: rozrywasz folię i składasz, potem na rzepach przyczepiasz denko i gotowe! Wszystkie przegródki są doszyte- obyło się bez instrukcji obsługi:) Ikea jest w tym dobra, na skręcenie szafki łazienkowej przewidziana była 30 strontowa instrukcja. A jak składaliśmy kabinę prysznicową (która jest bardziej skomplikowana) to instrukcja miała 7 stron łącznie z okładką i spisem treści :)
Zdjęcia robione na stoliku z Ikea, przy doniczce z Ikea:)
Kupiłam też świeczki, które bardzo mnie ciekawiły. Wadą jest to, że były porozrzucane po całym sklepie zapachami. A mi nie chciało się nieść przez pół sklepu świeczki, żeby potem ją odnosić na miejsce, albo zostawiać przy innych świeczkach. Na szczęście ludzie nie mieli takich oporów i zapachy były pomieszane. Fajne mają kolory, ale jeśli idzie o zapachy to jestem wybredna. Kupiłam też mniejsze sztuki za 3,99 zł, a nie duże za 7,99 zł. Palę teraz ta jasną i powiem, że pachną. Dziwnie jest mieć pachnące świeczki zapachowe:) Zawsze po zapaleniu zapach uciekał szybko. Jednak na mały pokój jest wyczuwalna, ale już w korytarzu jej nie czuć.
Jeśli chcecie to mogę pokazać Wam jak wykorzystałam organizery. Bo niestety biały okazał się za duży i musiałam go pociąć.
Osobiście wolałabym dłuższą recenzję świeczek. :p Na woskach YC się zawiodłam, więc szukam jakiejś alternatywy. :p
OdpowiedzUsuńNie ma co pisać recenzji po jednym użyciu:) Na razie czuję ze pachną po zapaleniu. Jak przetestuję je dłużej to napiszę czy są warte swojej ceny:)
UsuńOstatnio zostawiłam takie góry pieniędzy w ikei przy urządzaniu mieszkania, że teraz to aż mi głupio tam jechać... :P
OdpowiedzUsuńJakas rodzina w kolejce za mną miała 3 wózki wypełnione sprzętem i meblami:)
UsuńIkea rządzi ;)
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa jak wykorzystałaś te organizery :)
Fajny jest ten organizer , mi samej by się przydało coś takiego bo porządek u mnie panuje tylko chwilę po sprzątaniu :)
OdpowiedzUsuńU mnie tak samo :)
UsuńPokaż jak wykorzystałaś organizery.
OdpowiedzUsuńUwielbiam świeczki zapachowe. :D W Ikei można znaleźć wiele ciekawych rzeczy :D
OdpowiedzUsuńteż lubię świeczki :) choć woski pachną mocniej:)
UsuńŚwieczki z Ikea sa najlepsze ze wszystkich jakie sa dostepne, YC chowaja się. Co miesiąc zakupuje świeczki z ikea i jestem mega z nich zadowolona i z tych nowych tez:0 mam tą pomarańczowa i biała, zapach obłędny:). zastanawiałam się nad niebieską kokosową ale zapach nie Mój niestety;/, mają również super podgrzewacze male i te duze ktore pala sie 9h, i zapach utrzymuje sie dluga i dosyc intensywny jest:)
OdpowiedzUsuńNa razie zapach nie jest intensywny, nawet jak mąz wrócił do domu to nie wyczuł świeczki, ani w innym pokoju ani nawet nad nią stojąc:) Poznał że jest świeczka bo się paliła
Usuń