Siedzę teraz i się zastanawiam jakim cudem w 12 dni zużyłam cały mus do ciała? Jak? 225 ml w 12 dni? To mój rekord życiowy. Więc przejdę teraz do recenzji tego zadziwiającego kosmetyku. Kosmetyk dostałam na spotkaniu podkarpackich blogerek i był jedną z rzeczy jakie zużyłam jeszcze tego samego wieczora! Firma Farmona wypuściła na rynek kokosowy mus do ciała.
Do pierwszego użycia zakochałam się w nim. Ma wspaniałą, delikatną konsystencję, super się rozciera zaraz po kąpieli oraz przed snem. Dużym plusem jest to, że wchłania się błyskawicznie, a mała ilość wystarczy na całe ciało. Wiec dlaczego tak szybko zniknął z pudełka?
Mus używałam codziennie, oraz czasami mój mąż. Nie żałowałam sobie, ale też nie dawałam grubych warstw. Zapach ma boski, czuć kokos i banana oraz wącham kilka innych egzotycznych zapachów.
Skład: Aqua, Isopropyl Myristate, Cyclomethicone, Propylene Glycol, Glyceryl Stearate Citrate, Paraffinum Liquidum, Parfum, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Musa Sapienta Friut Extract, Cocos Nucifera Oil, Butyrospermum Parkii, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Propylparaben, Panthenol, Allantoin, Xanthan Gum, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Disodium Edta, Sodium Hydroxide, Limonene, Bha, Eugenol, Alpha Methyl Ionone.
Pojemność: 225 ml
Cena: 10-15 zł
Wadą jest fakt, że zaraz po posmarowaniu robiło się strasznie zimno! A na taką pogodę bardzo mi to nie pasowało, za zimno było. Dobre to będzie na lato, ale na zimę nie specjalnie.
I teraz się zastanawiam czy warto go kupić? Czy mimo tego, że jest boski warto używać coś 12 dni? Choć mam podejrzenia, że mąż porządnie się nim raczył :D Na pewno zakochałam się w musie, jest dla mnie dużo lepszy niż balsam. Teraz będę kupować tylko musy! Ale czy z tej firmy?
Wiem coś o tym... Ja mam takie masełko do ciała z Tutti Frutti. Jest rewelacyjne! Też mi już mało zostało, bardzo szybko schodzi. Prawie codziennie się smaruję.. Nie moja wina, że tak pięknie pachnie :D
OdpowiedzUsuńzapach ma boski !
UsuńDziwne zjawisko ... Mnie się jeszcze tak nie zdarzyło ale nieźle byłabym wkurzona szczególnie gdyby produkt przypadłby mi do gustu !
OdpowiedzUsuńTo też mój pierwszy raz z tak szybkim wykończeniem! Może to "wina" konsystencji musu? Bo lepiej i szybciej się wchłania i daje się wiecej?
UsuńTo Twój mąż też pachniał kokoskiem! Ja bym obstawiała, że to w dużej mierze on się przyczynił do szybkiego zużycia kosmetyku;) Następnym razem musisz przed nim chować. A mam pytanie, bo ja koooocham kokos, czy używałaś go może po goleniu nóg(chociaż nie wiem czy używasz maszynek)?Bo często te pachnące mnie podrażniają:(
OdpowiedzUsuńużywałam po goleniu kremem i maszynką, ale moja skóra jest jakaś gruba i nie poczułam żadnego uczucie dyskomfortu.
UsuńDla mnie raczej skreślony, nie lubię niewydajnych kosmetyków ... :(
OdpowiedzUsuńi dlatego sie zastanawiam czy warto kupić bo smaruje sie nim bosko i ślicznie pachnie
UsuńCóż pewnie bym się skusiła na niego w jakieś promocji bo jestem z tych co uwielbiają zapach kokosu!
OdpowiedzUsuńteż lubię ten zapach
UsuńRównież go posiadam :) ale czeka w kolejce do skorzystania :))
OdpowiedzUsuńSzkoda,że niewydajny z niego kokosek :<. To nie na moją kieszeń ;-). Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!:-)
OdpowiedzUsuńbardzo tego żałuje
UsuńZapach musi być boski. Z chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńI niestety jego kolega z ciemną czekoladą i pistacją jest tak samo niewydajny :) Dwa tygodnie codziennego stosowania i po nim.
OdpowiedzUsuńfajny, tylko szkoda, że tak szybko się kończy ;)
OdpowiedzUsuńnajwiększa jego wada
UsuńTo coś dla mnie :) uwielbiam kokos i banany :) a moje mazidła i tak na długo mi wystarczają, bo nie smaruję się nimi codziennie :)
OdpowiedzUsuńja sobie postanowiłam, że porzadnie zadbam o siebie na wiosnę i nie szkoda mi kosmetyków, skoro ma porządne zapasy
Usuńładnie pachnie, ale w opakowaniu. Na ciele mi przeszkadzał, był za mdły. U mnie też szybko się skończył. Spróbuj sorbet lepszy jest
OdpowiedzUsuńna pewno spróbuję sorbetu, wykończe zalegające balsamy i kupię sorbet
UsuńMój mąż w życiu nie użył żadnego balsamu i ciężko go do tego przekonać :) Kokos&banan to musi być całkiem fajne połączenie. Sama w życiu nie zużyłam tak szybko żadnego mazidła do ciała.
OdpowiedzUsuńmój tak samo, ale to ja musze wyjść z inicjatywą.
Usuńostatnio wlasnie pisalam u siebie o Sweet Secret :)) cudne kosmetyki!
OdpowiedzUsuńMam ten mus :) Ale jeszcze go nie otwierałam, bo mam w użyciu inne kosmetyki tego typu :)
OdpowiedzUsuńMiałam identyczny ale moim zdaniem zbyt szybko przechodził efekt nawilżenia:p mimo to zapach rzeczywiście jest rewelacyjny:)
OdpowiedzUsuńNiestety dla mnie ten zapach jest za słodki :(
OdpowiedzUsuńja lubię takie
UsuńSzkoda, że tak szybko się skończył, ale dziwne to.
OdpowiedzUsuńnie rozumiem tego
Usuńja produktu w takich opakowaniach zawsze szybciej zużywam niż w tych zwykłych ;P
OdpowiedzUsuńja bardziej wolę takie bo mogę sobie porcjowac, a w tubkach zawsze za dużo wycisnę
UsuńSzkoda , że mało wydajny :(
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na konkurs- rosyjskie kosmetyki do wygrania :)
dziękuję za zaproszenie
UsuńThis is a topic that is near to my heart.
OdpowiedzUsuń.. Take care! Where are your contact details though?
Look into my blog - http://sonbekar.Com/
Miałam go, ale pomimo pięknego zapachu nie zakupię go ponownie. Zbyt słabo nawilżał ciało.
OdpowiedzUsuń