Witajcie!
Przeglądając i czyszcząc komputer znalazłam stare zdjęcia ze spotkania blogerek oraz zdjęcia zrobione wieczorem tego samego dnia kiedy próbowałam sama pokręcić włosy nowo nauczonym sposobem. Dzisiaj mam dla Was fotorelację z tego przedsięwzięcia.
Moje włosy są mało podatne na kręcenie, a do tego brak wprawy w pleceniu nie poprawiał efektów. Tutaj włosy nakręcone na chustę, świeżo po myciu. Ponoć w tej fryzurze można pokazać się ludziom na oczy, ale ja takiego poziomu jeszcze nie mam :)
Zdjęcie ze spotkania, gdzie uczyłam się sztuki plecenia, a niżej zdjęcie kiedy sama próbowałam w domu pleść.
I efekty:
Widać lekko wilgotne pasma. Nie złapały na całej długości (bo coś popsułam przy pleceniu i ich nie złapało), ale końcówki są fajnie pogięte. niestety rozprostowały się do wieczora.
jak dla mnie to żadne kręcenie, tak moje włosy wyglądają jakby nie były w ogóle czesane;/
OdpowiedzUsuńza słabe to i wytrzymuje za ledwie godzinę;/
Każdy ma inne włosy- u mnie to cud że coś się pokręciło, bo często mam sytuację, że siadam z lokówką i kręcę loki a po godzinie są tak fajnie proste ale wygięte w boba że szkoda kręcić dalej. Spałam w warkoczach - a rano pogięte a po południu proste:)
Usuńmoje włosy są toporne do kręcenia. Dlatego te wszystkie chusty, na ramiączkach czy inne tego typu sposoby nie wychodzą;/ Musi być mocniej zazwyczaj z gorącym powietrzem i lakierem
UsuńU mnie żadne kręcenie się nie sprawdza, co bym nie nałożyła albo jak bym nie uczesała to i tak wychodzą prawie zawsze pomiętolone chociaż loki mam z natury. Tyle że im dłuższe tym słabszy skręt wiec niestety coś za coś ;/
OdpowiedzUsuńJak dla mnie za dużo roboty :) Jestem nieziemsko wdzęczna włosom, że nie robiąc z nimi ostatnio nic ukłądają się idealnie, bo chyba już bym nie mogła wrócić do półgodzinnego meczenia się z jakąkolwiek stylizacją(a u mnie każda tyle wyglądała...)
OdpowiedzUsuńW każdym razie widać, że się swietnie bawiłaś ;)
ejże, no genialna sprawa!
OdpowiedzUsuńJa mam zbyt ciężkie i gęste włosy na takie kręcenia :-(
OdpowiedzUsuńKochana,a mogłabyś krok po kroku pokazać jak należy zakręcać włosy na Chustę?
OdpowiedzUsuńsama się w tym gubię:) ale odsyłam do autorki tego pomysłu
Usuńhttp://4cholery.blogspot.com/2013/03/za-dnia-anio-w-nocy-wamp.html
Ciekawa metoda :) Pierwszy raz o niej czytam.
OdpowiedzUsuńPróbowałam kręcić taką metodą, ale na opasce. Nie wyszło.. :P
OdpowiedzUsuńU mnie natomiast efekt był fenomenalny :)
OdpowiedzUsuń