Witajcie,
Mieszkam w Krakowie. pracuję po 12 h i zastawiam się jak można pogodzić pracę, bloga i życie osobiste, już nie mówiąc o jakiejkolwiek imprezie.
Dzisiaj mam dla Was recenzję peelingu do ust Pat & Rub. mój dostałam na spotkaniu blogerek o smaku/zapachu pomarańczowym. Nigdy wcześniej nie widziałam takiego kosmetyku, nie był mi potrzebny, a jak zobaczyłam cenę to nadal uważam, że bez niego przeżyję.
Dla mnie to jest zwykły cukier z olejkiem zapachowym (smak nie jest ważny, bo nie lubię jeść czystego cukry - próchnica!) za ogromną cenę. Fakt ma atesty, certyfikaty i wszystko inne, ale cukier ze sklepu z jakimś olejkiem zadziała to samo.
Nigdy nie miałam peelingu do ust i duży plus dla tego produktu, bo na pewno będę używała go regularnie. Naprawdę fajnie działa, super peelinguje usta. Jest nawet dość duży, starcza na długo (jeśli nie dajesz łyżki na raz to starczy bardzo długo). Jednak cena mnie po prostu odstrasza. Dać 35 zł za kupkę cukru z olejem?! Mam plan jak ten wykończę po prostu zrobię sobie własny w tym pudełeczku, na pewno nie kupię tak drogiego cukru.
Dla mnie masakra, bo kilo cukru mamy za ok 5 zł, a tutaj mały słoiczek za 35 zł! Nawet jak kupię olej, np. kokosowy to i tak za 200 ml wyjdzie mi 15 zł. A z takiej ilości mam peeling dla 50 osób :)
Przepis ze strony : http://www.tipy.pl/artykul_3148,jak-zrobic-peeling-z-cukru-oliwy-i-miodu.html
Rzeczy, które potrzebujesz:
Co myślicie o cenie do jakości tego produktu?
Kupujecie go?
Myślicie, że warto kupować oryginał czy robić własny?
Znacie inne sposoby peelingowania ust?
Też uważam, że to za drogo jak za peeling do ust.
OdpowiedzUsuńMam go i jestem zadowolona, sprawdza się bardzo dobrze, ale jedyne co odstrasza to cena niestety...
OdpowiedzUsuńFaktycznie z ceną przesadzili.
OdpowiedzUsuńSprawdź opis dotyczący tego produktu na stronie producenta - to jest cukier z brzozy, który nie powoduje próchnicy. Jeden kilogram kosztuje ponad 30zł.
OdpowiedzUsuńDziekuje za informacje
UsuńTeż uważam że jest za drogi ale chciałabym wypróbować:)
OdpowiedzUsuńCiesze sie ze mialam mozliwosc wyprobowac za darmo
Usuńja w ogóle uważam, że taki dziwak jak peeling do ust nie jest mi do niczego potrzebny :/ mam o zapachu różanym, również dostałam go na spotkaniu blogerek, ale po kilku użyciach mogę stwierdzić, że dałabym radę żyć i bez niego
OdpowiedzUsuńa cena powala :/
jak dla mnie to jednak niepotrzebny gadżet.. :)
OdpowiedzUsuńDrogi straszliwie. Jak będę chciała peeling do ust to zrobię sobie sama:)
OdpowiedzUsuńpeelingi tylko do ciała.
OdpowiedzUsuńWłaśnie chciałam napisać jak koleżanka powyżej ze ten piling to nie zwykły biały cukier z olejkiem i nie powoduje próchnicy :) wiec warto najpierw czasem zerknąć na skład ;) poza tym zawiera również inne dobroczynne składniki i ich kupno nie byłoby wcale tanie;) ale mówiąc ogolnie cena na pewno nie jest niska a produkt niekoniecznie niezbędny dla każdego ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam , peeling ust robię zazwyczaj domowej roboty specyfikiem:)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy komukolwiek było by to potrzebne... pielęgnacja ust nie jest aż tak wymagająca żeby wydawać na to tyle pieniędzy ;)
OdpowiedzUsuńWszystko fajnie poza ceną ;) aczkolwiek jeśli chodzi o peelingi do ust to nie ma zbyt dużego wyboru :/
OdpowiedzUsuń